Niestety nadal bardzo cierpi.
Na wstępie chcieliśmy podziękować Pani Elżbiecie ze Słupska za prezenty jakie dostała Nelka, są to:
– legowisko, miski,
– opłata za wizytę u weterynarza oraz kupno przepisanych medykamentów.
– Karma specjalistyczna
– transport suni (część trasy z Konina do Słupska i trasa Słupsk – Borsk)
I Pani Marzenie z Poznania:
– szelki, smycz, obroża
– transport (Konin – Człuchów)
Pani Kamili z Borska
– przyjęcie suni na awaryjny dom tymczasowy.
Neli potrzebne specjalistyczne szelki z możliwością podtrzymania suni w trakcie chodzenia. Maksymalna długość jej spacerów to kilka, kilkanaście metrów. Sunia budzi się i jęczy z bólu.
Zmienia obecny dom tymczasowy na inny – długoterminowy, aby oszczędzić jej ciągłych zmian i nie mieszać niepotrzebnie w głowie.
Poprzednie wpisy o suni:
Zapomniana przez świat Nela – apel o dom tymczasowy
Zapomniana przez świat
Labradorka w złym stanie
DOKONAJ WPŁATY.
PODARUJ NELI SZANSĘ NA LEPSZE ŻYCIE!
FUNDACJA PRZYJACIELE CZTERECH ŁAP
ROKITNO 2
74-304 NOWOGRÓDEK POMORSKI
PayPal: fundacja@przyjacieleczterechlap.pl
PKO BP 39144011850000000017295136
z dopiskiem Nela
To prawda, Nelka ogromnie dziękuję Pani Elzbiecie za tyle prezentów <3 I tak jak Pani Elżbieta mówiła, w końcu Nela ma coś co należy do niej, coś swojego <3
Piękna biszkoptowa sunia… Wierzę że z pomocą ludzi da radę dojść do sprawności i znowu będzie cieszyć się życiem. Dasz rade…Mieszko dał to i Ty kochana dasz!!!
Ona potrzebuje tak naprawdę SWOJEGO DOMU I SWOICH LUDZI, tak do końca. Jeśli ktoś jej to da to będzie najwspanialszym człowiekiem!!!!
Tak, Pani Kamila ma racje, Nela potrzebuje swoich ludzi. To pies, który za okazane serce odwdzięczy się ogromną miłością. Mam nadzieje, że taki ktoś pojawi się na drodze Neli. Stare psy kochają najmocniej.
Nelu kocham Cię …Ty wiesz