Wyadoptowana. Labradorka już po zabiegu.
Drogi Święty Mikołaju!
Jestem Lusi, ale wołają na mnie Lucyna też. ?
Czy byłam grzeczna w zeszłym roku…? Tego nie wiem, bo trafiłam na ulice, a w styczniu do strasznego schroniska… ? W sierpniu wspaniali ludzie wyciągnęli mnie z niego z pomocą wolontariuszy labradory.org i to oni teraz się mną zajmują.
Ledwo co chodziłam, podsłuchałam lekarza i mówił, że jeszcze w takim stanie kręgosłupa nie widział. ? obiecał też zrobić wszystko, aby ulżyć mi w cierpieniu…. Dlatego jestem leczona metodą irap.
Czego sobie życzę pod choinkę ? Żeby już nie bolało, czasem mnie tak boli, że nikt mnie nie może pogłaskać…. ? A ja tak bardzo chciałabym się wtulić, wejść na łóżko i pobiegać z moimi braćmi. Iść na długi spacer….
Tylko Ty Mikołaju zdrowia mi nie zwrócisz…. może je troszkę polepszyć leczenie.. poproś elfy aby wpłaciła choć 1 zł na moją zbiórkę.
Po za tym przydałyby się jeszcze:
-suplementy na stawy
– suplementy na anemie
– takie duże ciepłe i mięciutkie legowisko, bo póki co kradnę wszystkie koce z domu, nie żebym nie miała legowiska, ale wszystkie są niewygodne. …
Zapraszamy na zbiórkę na leczenie Lusi: Zrzutka.pl
Paragon za IRAP:
Poprzednie wpisy:
Lusi dzisiaj miała wszczepione komórki macierzyste
Lusi – lepiej z chodzeniem, za to wspaniale czuje się w wodzie co widać na filmie
Lusi – po wielu miesiącach dzięki ludziom dobrej woli sunia jest bezpieczna w domu
U-73 – Chora labradorka woła o pomoc! (+film)
BARDZO POTRZEBNY DOM, KTÓRY OTOCZY JĄ OPIEKĄ!
Bardzo proszę Mikołaja o wygodne leżysko dla Lusi…
Mikołaj prosi o chwile cierpliwosci, Elfy juz biegna z łozeczkiem?kochane sloneczko❤
Można wpłacać poza zrzutka.pl?
W tym wypadku nie. Ale zrzutka jeszcze trwa
Czy jest mozliwosc adopcji, jesli tak jak dlugo trZeba by czekac?