Postawmy wspólnie Wegę „do pionu”.
Tak dawno nie pisaliśmy o naszej podopiecznej Wedze, że pewnie już zapomnieliście o niej, a niektórzy być może w ogóle o niej nie słyszeli. Otóż Wega to jeden z tych psów, które zły los dotknął najmocniej. Przez lata zsyłał on na nią kolejne schorzenia począwszy od guzów na całym ciele, zaawansowanego świądu, nużycy, grzybicy, świerzbu w uszach, aż po anemię, pasożyty wewnętrzne, choroby odkleszczowe i zwyrodnienie kręgosłupa. Gdy dodamy do tego fakt, że sunia była bezdomna, to otrzymujemy kompletny obraz psiego dramatu. Jednak cudownym trafem Wega znalazła się pod opieką labradory.org, a finalnie trafiła pod skrzydła pani Grażynki, która robi wszystko, by Wega mogła cieszyć się życiem bez bólu. Sunia niezmiennie przyjmuje stałe dawki wielu różnych leków i regularnie odwiedza klinikę, gdzie przechodzi badania. Kąpie się w specjalnych szamponach, które mają zniwelować dyskomfort, a nawet ból wywołany obolałą skórą. Sunia pomału wychodzi więc ‘na prostą’, choć prawdą jest, że nigdy nie będzie przysłowiowym normalnym psem. Najważniejsze jednak, że jest kochana, akceptowana i nie cierpi. No właśnie… Zwykło się mówić, że nieszczęścia chodzą parami i niestety Wega jest tego idealnym przykładem. W ubiegłym tygodniu nasza mała wędrowniczka miała drobny wypadek, choć w przypadku jej osłabionego ciała, konsekwencje okazały się poważne. Sunia zwichnęła nogę, a mówiąc dokładniej doszło do zerwania więzadła stawu kolanowego prawej tylnej łapki, co lekarz weterynarii określił jako kulawiznę 3-go stopnia. W praktyce wygląda to tak, że naszą Bidulkę czeka operacja. W przeciwnym razie nie będzie mogła chodzić. A co to oznacza w jej przypadku, wiemy wszyscy.
Dlatego kierujemy do Państwa apel o pomoc w zbiórce na leczenie Weguni. Musimy uzbierać kwotę na operację oraz leczenie pooperacyjne. Każdy właściciel czworonoga zdaje sobie sprawę, że tego typu zabiegi są bardzo kosztowne. Wega od półtora roku jest podopieczną labradory.org. Znamy więc ceny leków i badań, jakim jest poddawana, i pokrywamy je. Niestety operacja łapki przekracza na chwilę obecną nasze możliwości, jak również możliwości Opiekunki Wegi. W związku z tym chcielibyśmy prosić Was o przyłączenie się do zbiórki na zabieg, który Wega koniecznie musi przejść. Ta psina tak wiele w życiu wycierpiała, a my wspólnie pokonaliśmy dla niej tak wiele przeszkód, że teraz po prostu nie możemy odpuścić. Nie umielibyśmy spojrzeć w jej piękne, ufne oczka. Dlatego prosimy, wesprzyjcie nas w walce o Wegę. Pamiętajcie, liczy się każda złotówka.
Oprac. R. Kamiońska
Zapraszamy na film:
Kto chciałby jej pomóc w powrocie do normalnego życia prosimy o wpłaty na nasze konto:
PKO BP 39 1440 1185 0000 0000 1729 5136
z dopiskiem Wega
Poprzednie wpisy:
Wega… Prosimy o pomoc!
Wega… tak chorej suni jeszcze nie widzieliśmy… Prosimy o pomoc!
Wega – wyjątkowa, przemiła sunia do adopcji ❤
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
☎ 608 391 927 (Ryszard), 607991873 (Grażyna), 573981988 (Kasia), 510957071 (Bernadetta),
✉ adopcje@labradory.org
Poszło. Narazie niewiele, ale z serca. Trzymam kciuki, kochana Wegusiu ❤️❤️❤️
Dziękujemy ❤️