Przebywa w Jaworznie na Śląsku. Kto go pokocha? ❤️
Portos został bardzo skrzywdzony przez swoich poprzednich właścicieli, którzy w okrutny sposób krzywdzili go przywiązując do kaloryfera, bijąc go. Zostali skazani wyrokiem sądu za znęcanie się. Pies po odebraniu miał braki w socjalizacji, był nieufny w stosunku do obcych, nie tolerował zmian, bał się dotyku obcych ludzi, reagował lękiem i w ostateczności zdarzyło się pogryzienie. Pies trafił pod opiekę behawiorysty pani Gabrieli Sitarz z hotelu Artemida w Jaworznie na Śląsku, gdzie dzięki ciężkiej pracy nadrobiono braki w socjalizacji, przepracowano wiele zaburzonych, niezawinionych przez Portosa zachowań.
Obecnie Portos to wesoły, otwarty labek, który wychodzi z wolontariuszami na spacery, jest bardzo otwarty na współprace z człowiekiem. Nie ma problemów w poruszaniu się komunikacją miejską i samochodem. Toleruje inne psy. Stosunek do kotów nieznany. Nie nadaje się do domu z dziećmi. Może zamieszkać zarówno w domu z ogrodem jak i w mieszkaniu w bloku/kamienicy. Nie jest psem szczekliwym, pod nieobecność opiekuna nie robi zniszczeń.
Szukamy dla Portosa odpowiedzialnych, spokojnych opiekunów, gotowych na dalszą prace z psem, którzy dadzą mu poczucie stabilizacji, otoczą go opieką, zapewnią aktywność.
Portos jest wykastrowany, zaszczepiony i zachipowany. Przebywa w Jaworznie na Śląsku. Pies jest pod opieka Biura Ochrony Zwierząt. Numer telefonu do pani z BOZ, Iza: 603 591 650.
Ogłoszenie grzecznościowe.
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Piękny jesteś i zasługujesz na miłość ❤️