Oskar i Burza.

Oskar już się zadomowił. Sam wybrał sobie miejsce do spania (pomimo, że dysponujemy oddzielnym pokojem dla psów on zdecydował by spać tuż przy drzwiach wejściowych w przedpokoju- a ja te decyzje szanuje i tam też umieściłam mu kocyk). Pierwsza noc była spokojna, dwie kolejne to istny koszmar – całe noce spacerował po domu nie dając spać. Dzisiejsza noc już spokojnie spał w wybranym przez siebie miejscu.

Z Burza się akceptują chociaż miłości między nimi jeszcze nie ma, kot też zaakceptował nowego domownika. Najlepiej Oskar dogaduje się z dziećmi – codziennie razem biegają i bawią się – widać, że Oskar kocha dzieci. Jak to labrador Oskar jest bardzo namolny gdy widzi jedzenie: na stole, w kuchni na blacie, kocia miska, Burzy miska – nieważne co, byle dało się zjeść, ale jakoś sobie z tym radzimy. Bardzo podoba się Oskarowi, że zawsze może wyjść na dwór i spokojnie sobie poleżeć przed domem. Tyle na początek. Pozdrawiamy.

Poprzedni wpis:
OSKAR – 3 letni przeuroczy, labrador kanapowiec szuka nowego domku – nieaktualne