Witam serdecznie…
Pragnę serdecznie podziękować wolontariuszom Labradory.org za zaufanie i oddanie pod moją opiekę labradorki Femi. Ja, mój mąż oraz dzieci zakochaliśmy się w Femi od pierwszego wejrzenia. Jest ona cudownym psem, bardzo grzecznym i z każdą chwilą czuje się u nas coraz lepiej.
Jest pod opieką weterynarza, miała robione usg pęcherza moczowego, w którym nie zauważono żadnych nieprawidłowości. Zbadał uszy, w których stwierdził grzybicę. W dwóch sutkach (piątych) wyczuł guzki, którym się przyjrzy w czasie sterylizacji (prawdopodobnie je usunie), planuje tez rtg kręgosłupa. Jutro idziemy na badanie krwi.
Femi czuje się dobrze, kradnie jedzenie kiedy nie widzimy, a dzisiaj nawet ściągnęła sobie cukierka z choinki:) prawdziwy z niej też kanapowiec – śpi z nami w łóżku. Dobrze dogaduje się z kotem. Fajnie bawi się z córką piłeczką. Do wszystkich oczywiście się przytula. W pierwszy dzień pobytu cały czas za mną chodziła, dzisiaj spokojnie leży sobie na posłaniu.
Dzisiaj mija trzeci dzień jak Femi z nami mieszka i widzę jak oczy jej się śmieją. To naprawdę cudowne.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich Was wolontariuszy, którzy walczycie o dobre i godne życie dla tych wspaniałych zwierzaków.
Z poważaniem
Anna
Poprzednie wpisy:
List od Femi – nieaktualne
List do Św. Mikołaja od Femi
Labradorowy ogon-wiecznie w ruchu 😀 super, pozdrawiamy:)