Aktualnie w awaryjnym domu tymczasowym.

Niestety nie mamy dobrych wiadomości dotyczących DIEGO Po kolejnej konsultacji okazało się, że narośl to nie czyraczyca a nowotwór Guz trzeba jak najszybciej wyciąć Mamy nadzieję, że zmiany powstały na skutek zaburzeń hormonalnych, nie są złośliwe i nie ma przerzutów. Pocieszające jest to, że Diego mimo wszystko nie ma bardzo złych wyników i został zakwalifikowany do zabiegu Operacja zostanie wykonana w Warszawie w klinice Vetcardia przez  dr Rafała Kraszewskiego.  Trzymajcie kciuki za tego biedaka bo teraz to jest najważniejsze Gdyby ktoś zechciał wspomóc nas finansowo będziemy bardzo wdzięczni …..

FUNDACJA PRZYJACIELE CZTERECH ŁAP
PKO BP 39 1440 1185 0000 0000 1729 5136
z dopiskiem DIEGO

Karta z wizyty u weterynarza:

Wieści z domu tymczasowego:

Wczoraj się skupiliśmy na diagnozie i zapomniałam psiunia pochwalić, że musiał wczoraj zostać sam przez 9,5h ? i jedyne, co zrobił, to przesłał sobie trochę posłanie ? Nic nie zniszczył i nawet siku trzymał, mimo że miał zostawione podkłady i w ogóle mnóstwo podłogi do dyspozycji.

Tak jak Pani Kasia z Ostrołęki ja również odnoszę wrażenie, że mieszkał w domu. Garnie się do środka, wchodzi do domu jak do siebie (nie to co Sila na początku), zachowuje czystość.

Czekam dziś na wyniki badań krwi i od razu dzwonię do chirurga. Trzeba kawalera jak najszybciej wykastrować i wyciąć guz oraz mieć nadzieję, że ma on podłoże hormonalne.

Poprzednie wpisy:
Diego, chory staruszek. W dalszym ciągu szukamy domu tymczasowego i właściciela psa
Diego, chory staruszek potrzebuje pomocy. W dalszym ciągu szukamy domu tymczasowego
PILNY APEL. Chory staruszek potrzebuje pomocy (+film)

Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.