Wspaniali ludzie adoptowali Sinusa. Bardzo garnie się do człowieka, wtula, zabiega o pieszczoty. Jest przemiłym, ufnym psem.
SINUS – jest trochę pomniejszonym labradorem. Jest też starszym psem, który większość swojego życia zmarnował w schronisku. Ale przede wszystkim: jest psem specjalnej troski, kalekim. A starość, kalectwo i schronisko – nie idą razem w parze, więc finał Sinusowego życia nie będzie dobry, jeśli nic się nie zmieni.
Ma w swoim życiorysie jakiś dawny wypadek, czego owocem jest złamana przednia łapa. Nieleczona, zrosła się tak nieprawidłowo, że aż trudno na nią patrzeć. Sinus przez lata musiał nauczyć się radzić sobie i z bólem, i z dysfunkcją, i z pozycją kalekiego (czytaj: słabszego) psa w schronisku.
Bardzo garnie się do człowieka, wtula, zabiega o pieszczoty. Jest przemiłym, ufnym psem. Nie ma może siwizny na pysku, która obrazowałaby jego lata, ale nie ma zarazem zębów psa w średnim wieku; ma zęby starego psa. I zmęczone tym całym nieudanym życiem oczy.
Sinus ma 8, może więcej lat. W schronisku przebywa od 2010r.
KOJEC: XIV – 6
NR: 1267Pies przebywa w Radysach.
Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY),
TEL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-99-23-13
Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer)
Ogłoszenie grzecznościowe.
Dzień dobry,
mam kilka pytań: czy weterynarz wypowiedział się na temat tak zrośniętej łapy? Czy jest możliwa operacja, by pies mógł ją obciążać? Kiedy był ten wypadek?
Czy poszukujecie dla Sinusa DT?
Przepraszam, ale z tego szczęścia że Sinus znalazł dom, zapomnieliśmy uaktualnić temat.