Wyadoptowana. „Marzy mi się, że znajdziemy jej dom najlepszy na świecie.”

Pani Barbara pisze do nas:

„Wiele osób mi powtarza daj spokój to przecież tylko pies, nie przejmuj się tak jego losem, a ja czuję jak on dotyka mego serca malutkim ciepłym nosem.”
Kiedyś przeczytałam taką wypowiedz wolontariuszki i utkwiła mi w pamięci. Takie to prawdziwe, dla niektórych to tylko pies, a ja w każdym tymczasie widzę wspaniałego przyjaciela.

Kolejnym wspaniałym psem jest SUZI, która kilka dni temu trafiła pod opiekę labradory.org Piękna biszkoptowa ok 7 letnia sunia. Suzi jest bardzo delikatna, uwielbia człowieka, zabawy z piłeczką. Dogaduje się z innymi suniami, na koty zerka z zaciekawieniem, ale bez agresji.
Suzi jest psem grzecznym i zrównoważonym, pozostaje w domu bez problemu, zachowuje czystość, nie niszczy.
Suzi trafiła do mnie z problemami skórnymi, wymaga leczenia. Choć pielęgnacja skóry sprawia jej ból, z dnia na dzień jest coraz lepiej. Suzi już chyba czuje, że nie chcę zrobić jej krzywdy. Przychodzi, kładzie swój łeb na moich kolanach, wtula się całym ciałem. Marzy mi się, że znajdziemy jej dom najlepszy na świecie, taki który w przypadku choroby nie powie ” daj spokój to tylko pies…”.

Zapraszamy na film:

Poprzedni wpis:
Suzi, grzeczna i posłuszna labradorka do adopcji ❤

Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.