Wyadoptowana. Porzucona w opłakanym stanie…
Od Świąt Wielkanocnych błąkała się po pewnej wiosce. To właśnie wtedy zostały tam podrzucone dwie sunie. Jedna przepadła bez śladu, druga w opłakanym stanie leżała pozostawiona na pastwę okolicznych psów, które robiły z nią co chciały. Sunia była zrezygnowana i bezsilna. Dziewczynom z fundacji Bonifacy udało się ją zabezpieczyć.
Obecnie czeka na sterylkę i KOCHAJĄCY DOM. SENTA jest bezkonfliktową, kochaną dziewczynką. Bardzo lgnie do ludzi, jest łagodna i przyjazna. Widać, że była wychowywana z dziećmi.
Na pewno dogada się również z innymi zwierzakami. SZUKAMY dla niej wyjątkowego domku, takiego który pomoże temu dzieciakowi zapomnieć o koszmarze w jakim przyszło jej żyć.
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.