Sammy pozdrawia.
Pozdrowienia od Saby, teraz Sammy, 9 letniej otyłej labradorki, adoptowanej ze schroniska w Gliwicach. Sammy schudła 12 kg i ma się świetnie, zachowuje się jak 4 latka pozdrawiamy
Gratulujemy Pani Ani skuteczności w odchudzaniu Sammy.
Poprzednie wpisy:
Bardzo otyła labradorka w nowym domu
Bardzo otyła labradorka
Tak wyglądałam:
Tak wyglądam:
Jak to zrobiliście ????? super
Super. Nie ten sam pies. Gratulacje?????a wiem jak trudno odchudzać labradora. I nie tylko?
Co za metamorfoza!! Można zdradzić sekret tej cudownej diety? Sunia od razu uśmiechnięta i pewnie też bardziej zywotna:) Gratulacje dla Państwa za wytrwałość w dążeniu do celu a sunci sto lat zyczymy w takiej pięknej figurze:p Zdrowia przedewszystkim
Super psiak i super Rodzinka, ktora miala duzo silnej woli przy labradorze lakomczuszku, bo przeciez one wciaz sa glodne;-) serce sie raduje na taki widok! Przesylam pozdrowienia! Marta z Mieszkiem;-)
Brawo Sammy, brawo Rodzinko, jesteście wspaniali. Tak trzymać. Powodzenia.
Witam
Uwierzcie mi Państwo, odchudzenie to nie był jakiś nie lada wyczyn, tym bardziej jak patrzyłam na nią i jej męczarnie, jak ledwo wychodziła po schodach, jak rano nie mogła wstać na tylne łapy (niestety stawy mocno odczuły ta nadwagę), to tak jak z człowiekiem z nadwaga. Wygadała jakby życie z niej uszło. A teraz zobaczcie. Pytacie o sposób? Przed wszystkim motywacja a ta była. Potem dieta – nie myślcie ze głodziłam lub głodzę mojego psa, NIE. Pierwsze miesiące była na karmie light (dostawała zalecana dawkę dzienna od producenta), dzieliłam jej to na 3 posiłki, ostatni jadał ok 19. teraz jest na zwykłej karmie dla seniorów, (7 lat plus). Miedzy posiłkami dostawała i nadal dostaje tez przekąski, a ze my jadamy dość dużo owoców i warzyw to i Sammy przekąski tak wyglądały, zresztą nie narzekała, wręcz przeciwnie….. jada nawet jarmuż ;-), czasem dostaje naturalnego gryzaka (oczywiście tez mało kalorycznego) a i czasem szarlotka od babci tez się trafi ;-). No i PODSTAWA – SYSTEMATYCZNY RUCH! Nie 3 spacery wokół bloku, ale tez nie myślcie ze urządzałam jej maratony, Sammy ma 9 lat, miała znaczna nadwagę, która odbiła się na jej stawach, ale w miarę jej możliwości były to spacery; w miarę jak chudła spacery się wydłużały, potem Sammy sama zaczęła biegać, teraz to nawet podskakuje ;-). Jak każdy chyba labrador lubi ruch, jest bardzo wesołym psem, chętnym do zabawy, wiec im bardziej chudła tym chętniej i więcej biegała i się bawiła i …tak kółko się zamyka. Poza tym mam w domu dość ruchliwego – teraz 3,5 latka., wiec nawet w zimie czy w pochmurną pogodę biegają …po domu, bawiąc się piłka. Teraz pewnie pomyślicie ze mam na to dużo czasu, wielki dom…. Nie, jesteśmy zwykła rodzina, przed 40-stka mieszkamy na I piętrze, mój dzień jest zwyczajny praca, odbieranie dziecka z przedszkola, mąż pracuje za granica. Wiec jak widzicie, najważniejsze to CHCIEC – reszta jakoś już idzie. Wiem ze labki uwielbiają jeść, ale przecież same sobie nie biorą tego jedzenia….jedzą to co My im dajemy ..i kiedy im dajemy…. PRAWDA? No to chyba tyle…. 😉
Witam jestem pod wrazeniem brawo moja Bazia ma 5 kg do odddania☺ . Super sa te labki te oczy zebraka rece opadaja ale serce nie kruszeje. Pozdrawiam