Pierwszy raz widziałyśmy naocznie, że jakiś pies sam się postanowił zaprosić do zdjęć.

MARMOLADA – kiedy łapałyśmy w jej kojcu innego psa, sama podeszła do pracownika i włożyła głowę w pętlę – i to dwukrotnie. Pierwszy raz widziałyśmy naocznie, że jakiś pies sam się postanowił zaprosić do zdjęć. No i właśnie taka jest Marmolada. Labradorka, albo prawie. Taka, że tylko usiąść i kochać. I taka, że jak tylko będzie mogła, to wgramoli się na kolana albo wywróci kołami do góry. Kwintesencja labradora z charakteru. Marmolada jest psem, który gorąco i szczerze wierzy, że człowiek jej nie skrzywdzi, przeciwnie: że ją pokocha tak, jak i ona jego. Można o niej pisać w samych superlatywach – i jest tylko jedno: ale. Marmolada jest starszym psem – a psia metryka jest odwrotnie proporcjonalna do szans na nowy dom. Nie wiemy, kto postąpił tak podle, że zafundował jej starość w schronisku. Wierzymy, ze znajdzie się ktoś, kto jej to wynagrodzi – domem przez duże D. Marmolada ma ok. 8, może i więcej lat.

W schronisku przebywa od lipca 2016r. KOJEC: IX – 43 NR: 8231 Pies przebywa w Radysach. Kontakt: psyzradys@gmail.com (e-mail DO WOLONTARIUSZY), T EL. DO SCHRONISKA (w godz. 10-16): 506-992-313 Przed przyjazdem do schroniska prosimy zadzwonić i upewnić się, czy konkretny pies nadal tam przebywa (podając imię, kojec i numer)

Ogłoszenie grzecznościowe.