Wyadoptowany. Młodziutki, piękny, przytulaśny, po prostu SUPER PIES.
Lobo porzucony, wyrzucony i zostawiony na pewna śmierć, pokonał wstrętne choróbsko i już niedługo będzie gotowy do adopcji. Lobo jest bardzo spragniony kontaktu z człowiekiem, potrafi i chce się ciągle przytulać i skupić uwagę opiekuna na sobie. Opiekunka w DT określa go mianem – SUPER LABEK. Ubóstwia wszelkie mizianki po brzuszku, drapania za uszkami.
Poznał w DT podstawowe komendy, nauka na smyczy idzie mu coraz lepiej, ale potrafi pociągnąć, jest psem dużym i bardzo umięśnionym. Jest nadal bardzo szczupły, nabrał apetytu. Jest zaborczy w trakcie jedzenia, po prostu pilnuje michy. Do końca tygodnia bierze rożne leki przepisane mu przez lekarzy, w sobotę kontrola i jeśli wszystko będzie w porządeczku, Lobo będzie mógł być poddany procesowi adopcji.
Poprzednie wpisy:
Lobo – labrador, który nie dał się pokonać babeszjozie
Anioły jednak są na świecie… – ekspresowy ratunek dla chorego Lobo!
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Po prostu SUPER ❤️