Leon i Damiś – przepiękne labradory tylko w dwupaku do adopcji – nieaktualne

Leon i Damiś, labradory do adopcji

Wyadoptowani. Nierozłączni przyjaciele: Leon i Damiś.

Leon ma 5 lat, Damiś 3 lata mieszkają od zawsze razem, razem śpią, bawią się, spacerują. Psy są niezwykle ze sobą zżyte.

Młode, pięknie zbudowane, bardzo urodziwe, w ich spojrzeniu może zatopić całe serce. Inteligentne, lubiące współpracę z człowiekiem. Psy są bardzo energiczne wymagają dużej aktywności fizycznej. Nie lubią się nudzić potrzebują dużo ruchu, wybiegania się. Lubią zabawy z innymi psami , dogadują się z nimi bez problemów. Mogą również zamieszkać z kotem.
Labki nauczone są czystości, zostają same w domu pod nieobecność opiekunów.

Chodzą poprawnie na smyczy, ale potrafią też nagle pociągnąć, jak coś je zainteresuje, zresztą zna to każdy właściciel labradora. Leon i Damiś są idealnymi kompanami na długie spacery przy każdej pogodzie.

Szukamy dla labkow (tylko RAZEM do adopcji) ciepłego domu, rodziny lubiącej aktywność, która będzie mieć dla nich czas, otoczy je opieką i miłością, a w zamian zyska ogrom psiej przyjaźni i atencji.

Psy są wykastrowane.

Leon i Damiś mieszkają w domu tymczasowym w Warszawie.

Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.

Kontakt w sprawie adopcji:
573981988 (Kasia), 510957071 (Bernadetta)
✉ adopcje@labradory.org

Damiś:Damiś, labrador do adopcji Damiś, labrador do adopcji Damiś, labrador do adopcji

Leon:Leon, labrador do adopcji Leon, labrador do adopcji Leon, labrador do adopcji

25 thoughts on “Leon i Damiś – przepiękne labradory tylko w dwupaku do adopcji – nieaktualne”

  1. Witam. Czy jest szansa na pomoc w transporcie? Jesteśmy z Pomorskiego. Wypełniałam już ankietę.

  2. Witam jako rodzina z dzieckiem zainteresowani jesteśmy adopcją. Czy nadal jest to aktualne. Jakie warunki i dokumenty trzeba wypełnić.

  3. Jestem spod Warszawy – mam jednego labradorka 11-letniego i do towarzystwa chętnie bym wzięła tę dwójkę.

  4. Ale przepiękne , urodziwe 200% labradory , co takiego musiało się stać że ich ” człowieki ” musiały je oddać do adopcji :(:(:(:(
    Jak te pieski i ten człowiek muszą rozpaczać po swojej stracie , jakie to życie niesprawiedliwe , oby mnie nigdy takie coś nie spotkało ….

  5. Piszę do was drugi raz i nie ma żadnej odpowiedzi bardzo chętnie przygarnę labradora
    Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *