Wyadoptowana. Przebywa w domu tymczasowym w woj. warmińsko-mazurskim. Kto ją pokocha?

Buba czarna sunia w typie labradora prawie 2 ostatnie lata spędziła w schroniskowym boksie. Jest jakby nieśmiala, nie ma w niej przebojowosci, nie była nigdy w centrum uwagi.
Siedziała cichutko , zapomniana i wciąż omijana. Jedyną odskocznią od smutnej codzienności były cotygodniowe spacery z wolontariuszami, na które bardzo czekała. Na szczęście ten czas spędzony w schronisku ma już za sobą.

Sunia odpoczęła, nabrała sił i zaczyna szukać domu. O tym jak ogromną traumą, był dla niej pobyt w schronisku, świadczą pogryzione ze stresu łapki, które opiekunka w domu tymczasowym troskliwie pielęgnuje.
Buba jest psem wyjątkowym. To kochana, bezproblemowa sunia, która zasługuje na wszystko co najlepsze. Grzeczna, spokojna, zrównoważona. Zachowuje czystość, zostaje sama, dogaduje się z psami, z kotami. Pięknie chodzi na smyczy, umie jeździć spokojnie w samochodzie.

Szukamy dla niej szczególnego domu. Domu, gdzie będzie kochana, otoczona opieką i traktowana jak członek rodziny. Szukamy spokojnych i ciepłych ludzi, przy których zapomni o tym co było.

Buba ma wszystkie szczepienia, jest odrobaczona, wysterylizowana.
Przebywa obecnie w domu tymczasowym w woj. warmińsko-mazurskim.

Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.