Może komuś Brunek skradnie serce? Bruno zasługuje na super starość.❤️

BRUNO, bo o nim mowa, jest oldboyem w typie labradora (ma ok. 11 lat). Jesteśmy, z Magdalena Spanier, jego domem tymczasowym. Jest wspaniałym towarzyszem, uwielbia głaskanie (ale nie jest natarczywy), wiernie śledzi każdy krok człowieka – zwłaszcza w kuchni. Jest karny, odesłany na swoje miejsce, słucha polecenia. Bez problemu zaakceptował (z wzajemnością) nasze dwie suczki i dwie kotki. Na spacerach zdarza mu się szczekać na psy. Całkiem dobrze chodzi na smyczy. Pod naszą nieobecność w domu, jest bardzo grzeczny, zachowuje czystość, nie ujada. Zdarza mu się szczekać na ludzi przechodzących przez klatkę schodową, ale to raczej na skutek prowokacji rezydentek Kosmy i Jogi. Bez problemów jeździ samochodem, przypięty pasami (bo trochę się kręci). Jeśli chodzi o kondycję i stan zdrowia to można dziadkowi pogratulować formy. Obecnie jest po leczeniu antybiotykowym i sterydowym infekcji ucha. Na bieżąco przyjmuje suplementację na stawy i sierść. Jak to u starszego psiaka stan uzębienia to „co drugi wystąp”, a oddech nie powala świeżością. Nie ma problemu z jedzeniem, (moczoną karmę) wsuwa jak odkurzacz. Jest cierpliwy jeśli chodzi o zabiegi pielęgnacyjne, podawanie leków, psikanie lekiem do ucha, czesanie, kąpiel (bał się, ale włożony do wanny dzielnie zniósł mycie).
Jest wykastrowany i zaczipowany. Bruno jest podopiecznym Schroniska w Borku. Wzięłyśmy go w swoje progi ze względu na zimę i mrozy, z nadzieją że uda nam się znaleźć mu kochający dom (jak naszym dwóm poprzednim tymczaskom – Melkowi i Noli). Jeśli ktoś z Was rozważa adopcję takiego psiaka to zachęcamy do kontaktu (na fb lub telefonicznego: mój numer 605787901 lub Magdy 603211784). Odpowiemy na wszystkie pytania. Udostępniajcie post, może komuś Brunek skradnie serce. Bruno zasługuje na super starość.

Źródło: Facebook

Ogłoszenie grzecznościowe.