Wyadoptowany. Wieści z domu tymczasowego.
Cześć Ciociom i Wujkom 🙂
dzisiaj dobry dzień, wesoły dzień – jeden Par kurier wchodził, a drugi wychodził 🙂 Merdaczka mi się normalnie zmęczyła.
Taaakie skarby dostałem 🙂
Jak mi miło, że tyle człowieków mnie lubi i martwi się o mnie.
Dostałem puszeczki i leki na wątrobę 🙂 Dziękuję.
A w nagrodę przekazuję moje wyniki z wczoraj – kinaza się poprawiła – juuuuuuuuuuupi. Wątroba jeszcze trochę kuleje, ale ja dam radę! Dla siebie i dla Was wszystkich.
Jeszcze dzisiaj nie dostałem leków przeciwbólowych i w miarę się trzymam, troszkę popiskuję, ale mniej niż w weekend. Pańcia mówi, że poda mi je na noc, żebym dobrze spał. Za chwilę będzie kroplówka – baaardzo jej nie lubię, cały się trzęsę. No ale jak trzeba, to wytrzymam.
Dziękuję, że jesteście i myślicie o mnie cały czas 🙂
Wasz Borysek.
Poprzednie wpisy:
Borys, walka o życie okupiona wielkim bólem
Borys po pierwszej dawce leku
Borys został już w klinice. Trzymajcie kciuki! Uaktualnienia
TRZYMAJCIE KCIUKI ZA BORYSA!
Borys i jego walka o życie – FILM
List od Borysa
NOWE ŻYCIE BORYSA LEGŁO W GRUZACH – WALCZY Z CIĘŻKĄ CHOROBĄ CZ. 7
NOWE ŻYCIE BORYSA LEGŁO W GRUZACH – WALCZY Z CIĘŻKĄ CHOROBĄ CZ. 6
NOWE ŻYCIE BORYSA LEGŁO W GRUZACH – WALCZY Z CIĘŻKĄ CHOROBĄ CZ. 5
NOWE ŻYCIE BORYSA LEGŁO W GRUZACH – WALCZY Z CIĘŻKĄ CHOROBĄ CZ. 4
NOWE ŻYCIE BORYSA LEGŁO W GRUZACH – WALCZY Z CIĘŻKĄ CHOROBĄ CZ. 3NOWE ŻYCIE BORYSA LEGŁO W GRUZACH – WALCZY Z CIĘŻKĄ CHOROBĄ cd.NOWE ŻYCIE BORYSA LEGŁO W GRUZACH – WALCZY Z CIĘŻKĄ PASOŻYTNICZĄ CHOROBĄ
Borys i jego droga z budy do SPA
DOKONAJ WPŁATY.
PODARUJ BORYSOWI SZANSĘ NA ŻYCIE!
Bezpośrednio na konto fundacji:
FUNDACJA PRZYJACIELE CZTERECH ŁAP
ROKITNO 2
74-304 NOWOGRÓDEK POMORSKI
PayPal: fundacja@przyjacieleczterechlap.pl
PKO BP 39144011850000000017295136
z dopiskiem Dla Borysa
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
☎ 608391927 (Ryszard), 607492249 (Martyna), 889856600 (Małgorzata), 669585207(Katarzyna),
✉ adopcje@labradory.org
Trzymaj piesku nie poddawaj się. Jesteśmy z Tobą.
Borysku trzymam kciuk:) Uda ci się:)
Ten nasz Borys to dzielny chłopak:) Oby już było tylko lepiej czarnulku.Pozdrowienia od Grandzioraxxx
Czasami podgrzewa się kroplówkę,co przynosi pozytywne skutki.
Super, że dotarły leki…. Trzymam mocno kciukasy za Ciebie Borysku…. A Cioci Ani życzę dużo siły 🙂
Trzymam kciuki 🙂 Zdrowiej kochanie 🙂
Kochani,
bardzo Wam dziękuję za wsparcie jakie nam dajecie. Za leki i karmę – Borysek codziennie otrzymuje przesyłki 🙂 Nie spodziewałam się takiego zaangażowania.
Właśnie Borys zabrał się za mojego obcasa… 🙁 trochę się spóźniłam.
No cóż, widać straty muszą być.
Zapraszam do śledzenia losów Borysa na FB, staram się codziennie, w miarę możliwości dodawać opis. Wydarzenie znajdziecie pod: https://www.facebook.com/events/965404176887586/?active_tab=posts
Pozdraiam
Ania