Pies wrócił do właścicieli.
Otrzymaliśmy telefon, że starsi państwo z pod poznańskiej miejscowości szukają swojego psa od 30 grudnia. Pies wabi się Bono i ma 9 lat.
Jako, że ich labrador robi sobie często wycieczki nad pobliskie jezioro, ktoś musiał go zabrać i przetrzymać. Na drugi dzień pewnie go wyrzucił kiedy zobaczył, że pies jest już stary i chory.
Jeśli ktoś wpłacił pieniądze na pomoc dla psa, zostaną one przekazane na konto naszego podopiecznego – niewidomego Parysa.
Poprzedni wpis: Piękny labrador wyrzucony z samochodu w ostatnim dniu roku
Co za okropni ludzie, ci, którzy zabrali psa; pewnie po to, by go potem sprzedać. A jak się okazał stary i chory, to wyrzucili z samochodu. Aż chciałoby się kary dla takich ludzi.
Dobrze, że historia ta tak szczęśliwie się skończyła.
Może przy tej okazji szczęśliwi właściciele przebadają
mu oczy ? Pozdrawiam.