Wyadoptowany. Przebywa w woj. łódzkim.
Przedstawiamy naszego nowego podopiecznego ok. 2 letniego kruczoczarnego labradora Bambo. Bambo tułał się ponad dwa miesiące po wsiach w woj. łódzkim i wyniósł chyba nie tylko z poprzedniego życia, ale również z tułaczki bardzo złe doświadczenia.
Jest na razie psem bardzo wycofanym, boi się prawie wszystkiego, brak znajomości podstawowych komend. Panicznie boi się wysokich dźwięków i szybkich ruchów. Był na pewno bity. Na spacerach przy ulicy, dostaje ataku paniki. Szczególnie wieczorem, gdy widzi światła przejeżdżających samochodów, rowerów jest dosłownie sparaliżowany. Na spacer wychodzi w szelkach i dodatkowej obroży z dwojgiem opiekunów, aby w razie potrzeby zapanować nad zestresowanym psem. Boi się dzieci, ich hałasu krzyków, przed włączonym telewizorem ucieka pod stół i stara się być niewidoczny dla otoczenia.
Na razie Bambo został otoczony troskliwa opieka ludzi, którzy poświęcają mu czas, nie zostawiają samego w domu, towarzysza mu na spacerach i w domu. Chcą dać mu przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa,
Bambo nie ma w sobie żadnej agresji, zaczyna się cieszyć towarzystwem innych psów. Powoli zaczyna się otwierać na człowieka, lubi głaski i delikatne przytulanie.
Mamy nadzieje, że pokona w miarę szybko wszystkie swoje demony przeszłości i przy mądrych, świadomych opiekunach stanie na przysłowiowe 4 łapy.
Labek zachowuje czystość, nie jest żebradorem, nie rusza miski z jedzeniem w obecności opiekuna.
Powoli rozglądamy się za domkiem dla Bambo, domkiem z ogrodem, bez dzieci, najchętniej z dala od ruchu ulicznego i opiekunami, którzy będą mieć dla niego czas, otoczą go troską i opieką i wyprowadza tego młodziutkiego labka z tego wycofania. A Bambo, jeśli zaufa i się przekona do nowych opiekunów, będzie z pewnością najlepszym przyjacielem.
Bambo jest odrobaczony i zaszczepiony.
Przebywa w woj. łódzkim
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Piękny labek
W jakim mieście przebywa Bambo ?