Wyadoptowana. Labradora zdjęta z łańcucha.
Na razie wiemy, że jest wulkanem energii, nic dziwnego wiek i fakt mieszkania na uwięzi. Na pewno podlega socjalizacji. Podobno jak była mała mieszkała w domu, jak zaczęła brykać wywalono ją na łańcuch. Dużo nie rozumie, ale jest bardzo kontaktowa. Bardzo reaguje jak się do niej mówi od razu przychodzi wpatrzona.
Więcej informacji wkrótce.
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Dzień dobry,
Gdzie jest piesek?
Witam serdecznie. Chciałabym dowiedzieć się gdzie znajduje się psiunia i jakie są zasady adopcji. Czy adopcja jest aktualna. Czy sunia jest zdrowa. Pozdrawiam serdecznie
Zapraszamy tu: http://adopcje.labradory.org/zasady-adopcji/
Gdzie znjaduje się sunia i czy lubi inne sunie, bo mam w domu labradorkę
m Rychwał