Od dzisiaj w swoim królestwie…
WEDEL – Czekoladowe, zawsze uśmiechnięte cudo – pojechał dzisiaj do swojego wymarzonego domku na zawsze, do Pani Kamili i Pana Łukasza.
Wedel jest bardzo przyjaznym, żywiołowym labradorem, który kocha wszystko i wszystkich. Chyba nie miał zbyt dobrze w dotychczasowym życiu, znaleziono go wychudzonego, zabiedzonego, z raną po nieudolnie usuniętym chipie. Ktoś go po prostu się pozbył. Ale dobre serducha, które miał Wedel szczęście poznać na swojej nowej drodze życia, uratowały go. Dziękujemy Pani Karolinie, która zabrała go błąkającego się z drogi, nakarmiła i udzieliła pierwszego schronienia, wyprowadzała na spacery, a potem skontaktowała się z nami. Dziękujemy Pani Sylwii na wspaniały dom tymczasowy, opiekę i pracę nad szlifowaniem zachowania tego cudnego labradorskiego diamentu.
Wedel bardzo dobrze zniósł trudy podróży ( ponad 600 km ), zwiedza nowy domek, kontroluje wszystkie pomieszczenia i biega za swoimi zabawkami. Dziękujemy raz jeszcze za super domek dla naszego Wedla, życzymy opiekunom wszystkiego najlepszego,a czekoladce długich lat w dobrym zdrówku.
Poprzedni wpis:
Wedel, młody labrador do adopcji
Nowy kolega Wedelka:
Śliczny jesteś!!! W takich momentach wraca mi wiara w ludzi. Ares jest z nimi od 2 miesięcy również z adopcji, też czekoladowe szczęście. Jego wdzięczność jest nieskończona!!!! Powodzenia Wedelku. Teraz to już będzie tylko samo szczęście…
Trzymam za Ciebie kciuki psinko kochana
a na końcu prezenty od sponsorów czy właścicieli?
Właścicieli dla Wedla 🙂
Cudownie, że kolejny skrzywdzony nasz przyjaciel znalazł domek. Życzymy jemu jak i właścicielom wszystkiego co najlepsze. Na pewno będzie im to wynagrodzone za okazanie tak wielkiego serca dla Wedelka kochanego. Aż nie można uwierzyć, że tak łagodne,kochane i piękne pieski sa porzucane. Serce się kroi na takie informacje. Na szczęście jest mnóstwo ludzi, którzy potrafią otworzyć swoje serca i obdarzyć wielką miłością naszych czworonogów cudownych. Powodzenia!!! Dziękujemy!!!