Wyadoptowany. Labrador ma ewidentnie emeryckie tempo na spacerze.

Kochani,
Pamiętacie naszych dwóch Starszych Panów, Skipera i Pago?
Życie bywa przewrotne… Po raz kolejny musimy szukać nowego domu, tym razem dla samego Skipera.
Skiper to czekoladowy ciapek o wielkim sercu, któremu powoli zaczyna dokuczać wiek. Oczy już nie są tak przejrzyste, jak kiedyś, ale węch doskonały – stary chlebek, zgniłe jabłuszka czy skórki od kiełbaski znajdzie zawsze i wszędzie… Skiper ma ewidentnie emeryckie tempo na spacerze. Wszędzie będzie dobrze, on kocha każdego, kto go pogłaszcze i da jedzenie…
Może ktoś z Was mógłby podarować mu ciepły kąt?
A tak naprawdę marzy nam się, żeby ktoś przygarnął dwóch chłopaków. I najlepiej tak już na zawsze, żeby po raz kolejny nie musieli się tułać.
Udostępniajcie, może ktoś się zakocha w tych cudownych mordkach.
Kontakt: Iwona tel. 530 683 798

Źródło: Fundacja Prima

Poprzedni wpis: 
Dwa cudowne labradory potrzebują domu stałego – uaktualnienie

Ogłoszenie grzecznościowe.