Rodzina zastępcza – wywiad

Dom zastępczy

Przedstawiamy Państwu wywiad z Rodziną Zastępczą dla psa – kandydata na przewodnika dla osoby niewidomej.

Jak długo już jesteście Państwo Rodziną Zastępczą i skąd w ogóle pojawiła się w waszej rodzinie taka idea?

Rodziną Zastępczą zostaliśmy w sierpniu 2014 po raz pierwszy, 22 sierpnia trafiła do nas czarna labradorka Arya – nasza pierwsza wychowanka. Pomysł zrodził się po usłyszeniu ogłoszenia Fundacji Labrador Pies Przewodnik w radiu. Córka bardzo chciała mieć psa, a wg nas nie do końca zdawała sobie sprawę z tego, jaki to obowiązek. „Pies na rok”, pomijając szczytny cel Fundacji, wydawał się dobrym sposobem na sprawdzenie, czy ta chęć posiadania psa to nie tylko kaprys.

  1. W jaki sposób przygotowywaliście się Państwo do roli Zastępczych Właścicieli, czy wymagane było ukończenie specjalnego kursu?

Nie przygotowywaliśmy się wcale, nie ma żadnych kursów. Trzeba tylko (lub aż) spełnić kilka warunków. Już po otrzymaniu psa oczywiście dostaliśmy wskazówki dotyczące jego wychowywania, a także wsparcie instruktorów współpracujących z Fundacją.

  1. Jak wygląda proces stawania się Rodziną Zastępczą dla kandydata na psa – przewodnika?

Skontaktowaliśmy się z Fundacją i zgłosiliśmy chęć przyjęcia psa na wychowanie. Kiedy okazało się, że spełniamy podstawowe wymagane warunki, odwiedziła nas p. Danusia Grzybkowska (Prezes Fundacji) żeby nas poznać, porozmawiać i opowiedzieć więcej o tym, jak takie wychowanie szczeniaka ma wyglądać. Potem już czekaliśmy na szczeniaka.

  1. W jakim wieku jest szczenię, kiedy trafia do Rodziny Zastępczej i do kiedy w niej przebywa? Czy są sztywne ramy czasowe pobytu psa?

Do Rodzin Zastępczych trafiają szczenięta w wieku 7-8 tygodni i przebywają tam do około roku, ale ramy nie są sztywne. Czasem czas ten ulega wydłużeniu, czasem skróceniu – jak w przypadku „naszej” Aryi – kiedy skończyła 9 miesięcy została przeniesiona do innych wolontariuszy celem dokładniejszej oceny i obserwacji jej charakteru (była nieco zbyt towarzyska jak na kandydata na psa-przewodnika).

  1. Jakie są Wasze obowiązki i prawa podczas psiego pobytu w Waszej rodzinie?

Naszym prawem i obowiązkiem jest kochać psa ;-), zapewnić mu odpowiednie warunki bytowe, dbać o jego zdrowie, wychowywać tak, jak wychowuje się każdego szczeniaka – uczyć czystości, podstawowego posłuszeństwa i funkcjonowania wśród ludzi. A kiedy podrośnie,socjalizować psa w warunkach miejskich, oswajać go z jak największą ilością bodźców.

  1. Jakie są podstawowe i niezbędne zasady bycia Rodziną Zastępczą i czy stosuje się je tylko i wyłącznie do psa?

Pierwsze miesiące to nauka czystości, podstawowego posłuszeństwa; potem przychodzi czas na socjalizację „miejską”. Trzeba cały czas pamiętać o tym, jaką rolę życiową ma „nasz” pies i starać się jak najlepiej go do tej roli przygotować.

  1. Jak reagują ludzie na widok szkolonego szczeniaka i na jakie ludzkie reakcje możecie Państwo pozwalać wobec psa?

Szczeniak w mieście zawsze wzbudza zainteresowanie i uśmiechy. Arya była/jest naprawdę urodziwą suczką, więc zawsze nas ktoś w mieście zaczepiał. Kiedy podrosła i mogła już chodzić w kamizelce z logo Fundacji, tym bardziej zwracała uwagę. Ludzie zaczepiali i dopytywali, co t za pies, o co chodzi. To było miłe 🙂 Jednak w czasie takich wycieczek trzeba starać się ograniczać kontakt psa z ludźmi, tzn nie pozwalać na głaskanie, zabawę z psem, ponieważ pies, pracując już jako przewodnik osoby niewidomej, też nie będzie mógł reagować za zaczepiania, cmokanie innych ludzi; musi być skoncentrowany na swej pracy.

  1. Kto decyduje o tym, który pies trafia właśnie do Was, czy jest psem, czy suczką? I czy macie Państwo na to jakiś wpływ?

Kandydatów na psich rodziców oceniają trenerzy szkolący psy przewodniki. Robią to na podstawie ich obserwacji w różnych warunkach i sytuacjach,ewentualnie na podstawie rozmów z hodowcą. Płeć psa nie ma znaczenia, mają znaczenie jego cechy charakteru, zachowanie.

  1. Skąd pochodzą szczenięta trafiające do Rodzin Zastępczych?

Ze sprawdzonych hodowli, od rodziców sprawdzonych zarówno pod kątem cech charakteru, jak i zdrowotnych.

  1. Jakie cechy powinien mieć szczeniak, który ma się stać przewodnikiem niewidomego?

Dyskwalifikowane są szczenięta wykazujące takie cechy, jak np. bardzo duża lękliwość, niepewność, słabe zdrowie. Obserwowane i oceniane są jego reakcje na różne bodźce. Sprawdzana jest także siła popędów szczeniaka, jego chęć do podążania za człowiekiem, to, czy zapowiada się na dominującego czy uległego, czy jest pobudliwy czy spokojniejszy. W roli psa przewodnika najlepiej sprawdzają się te psy, które jako szczenięta nie wykazują skrajności w swoim zachowaniu, są stabilne psychicznie, umiarkowanie ruchliwe, socjalne, odważne, ale nie przesadnie dominujące, które potrafią z łatwością odnajdować się w nowych dla nich sytuacjach i nie reagują w nich strachem czy agresją.

  1. Czy hodowla, z której pochodzą szczenięta szkolone na psy – przewodniki musi być jakoś specjalnie przygotowana pod tym kątem?

– to pytanie do Fundacji

  1. Kto nadaje imię szczenięciu, które jest szkolone na przewodnika niewidomych?

Prawo do nadania imienia psu ma wychowująca go rodzina 🙂 Są to psy rodowodowe, więc mają swoje „oficjalne” imiona w papierach, jednak używa się imion nadanych im przez ich pierwszych opiekunów.

  1. Co takiego ma w sobie labrador, że właśnie ta rasa najczęściej trafia do Rodziny Zastępczej?

Cechy determinujące wybór rasy to np. optymalna wielkość dorosłego psa-preferowane są psy o wzroście około 55-60 cm, czyli na tyle wysokie, żeby prowadzenie psa w szorkach było wygodne dla osoby niewidomej, a jednocześnie o rozsądnej wadze (ok. 25-40 kg). Labrador retrievery są bardzo przyjacielskie, odważne i stosunkowo łatwe do wyszkolenia i przekazania osobie niewidomej.

  1. Jak wygląda procedura przekazania psa osobie niewidomej?

– na to pytanie najlepiej odpowie instruktor, gdyż to on przekazuje psa osobie niewidomej. Szczenięta przebywają w Rodzinie Zastępczej do około roku i dopiero potem trafiają do trenerów-instruktorów, na specjalistyczne szkolenie, które także trwa kilka miesięcy. Wyszkolony pies-przewodnik to pies około 2-letni i jest on przekazywany osobie niewidomej przez instruktora. Wiem tylko, że nie jest to jednodniowy proces.

  1. Czy wymagany jest jakiś okres adaptacji w nowym miejscu dla psa, który odchodzi z Waszej rodziny oraz czy pies musi wcześniej zapoznać się z osobą niewidomą, w celu sprawdzenia, czy „przypadną sobie do gustu”?

– na to pytanie najlepiej odpowie instruktor, gdyż to on przekazuje psa osobie niewidomej – podobnie jak w poprzednim pytaniu. Proces przekazania trwa kilka dni i z tego, co wiem, jakieś „dopasowanie”, „zgranie” musi nastąpić.

  1. W jaki sposób zorganizować rytm dnia w Rodzinie Zastępczej?

Generalnie normalnie, jak w każdej innej, która ma psa 😉 Jedyna różnica polega na tym, że kandydata na psa-przewodnika należy bardziej socjalizować, oswajać z miastem, ruchem miejskim, hałasem ulicznym, itp. Czyli należy jak najczęściej planować wyjścia do miasta tak, żeby mógł nam towarzyszyć pies, żeby mógł poznać jak najwięcej bodźców.

  1. Kto ponosi koszty kupna psa z hodowli i jego utrzymania w Rodzinie zastępczej?

Przez cały okres przebywania psa w Rodzinie Zastępczej pozostaje on własnością Fundacji i jest na jej całkowitym utrzymaniu (karma, weterynarz, legowisko, zabawki, kosmetyki).Nas pies „kosztował” nasz czas oraz emocje 😉

  1. Czy zdarza się, że pies nie daje się wyszkolić? I co się wówczas z nim dalej dzieje?

Zdarza się. Nie zawsze jesteśmy w stanie przewidzieć, jaki pies wyrośnie z 7-8 tygodniowego szczeniaka. Czasem pewne jego cechy wrodzone stanowią przeszkodę w szkoleniu na psa-przewodnika osób niewidomych. W takim przypadku szuka się dla psa innych zadań, w których np. jego cechy wrodzone nie są przeszkodą, a zaletą (jak np. silne nawęszanie, które psa-przewodnika dyskwalifikuje, a jest pożądane u kandydata na psa-ratownika) – więcej na ten temat może powiedzieć instruktor. Jeśli pies nie „nadaje” się do żadnego specjalnego zadania, wtedy szuka się dla niego zwykłego domu. Pierwszeństwo ma rodzina, która psa wychowywała.

  1. Jakie trudności stoją przed szczeniakiem w trakcie szkolenia?

Z racji swego specyficznego przeznaczenia szczeniak, który jest kandydatem na psa-przewodnika osoby niewidomej musi uczyć się/oswajać z wieloma czynnikami, z którymi „zwykły” domowy pies nie musiałby, jak chociażby miasto, jego zapachy, hałasy, ruch. Trzeba mu też nieco ograniczać kontakt z innymi psami, ponieważ nie może on cenić sobie bardziej psich zabaw niż kontaktu i pracy w człowiekiem. Myślę, że więcej na ten temat mógłby też powiedzieć instruktor.

  1. Jak radzicie sobie Państwo z emocjami i przywiązaniem do zwierzęcia w momencie, kiedy odchodzi ono z Waszego domu?

Cały czas pamiętamy, że to, co robimy, robimy w szczytnym celu; że naszym wkładem pomagamy komuś w potrzebie. Oczywiście, nie sposób nie przywiązać się do psa, jeśli wychowuje się go od 4-kilowej słodkiej kuleczki przez kilka-kilkanaście miesięcy. Zawsze można jednak zaraz wziąć następnego szczeniaka i kontynuować pracę wolontariusza 🙂 Nam było oczywiście trudno rozstać się z Aryą, ale wiemy, że trafiła do innych bardzo fajnych wolontariuszy i jest jej dobrze. Bo, szczerze powiem, najbardziej obawiałam się nie tego, jak my przeżyjemy rozstanie, lecz jak Arya to zniesie. No i zniosła to dzielnie, jak labrador czyli bardzo szybko przystosowała się do nowego domu.

Z Martą Zalesinską rozmawiała Ewa Frankiewicz

Wywiad powiązany jest z tematem: Rodzina zastępcza

Wywiad z Martą Zalesińską

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *