Niech na zawsze zostanie w naszej pamięci z takim uśmiechem.
Otrzymaliśmy smutną wiadomość 😥:
Melusia w piątek 17.05 2024r potuptała za tęczowy most. Skończyła 16 lat i 3 miesiące. Była oazą spokoju, tolerancji i cierpliwości. Adoptowałam ją w wieku 8 lat, była moim pierwszym pieskiem w domu tymczasowym i właśnie od tego momentu zaczęła się moja przygoda z pomocą labradorom. Każdego psiaka bez względu na wiek i płeć przyjmowała z otwartymi łapkami. Pomagała im w drodze do nowego życia. Biegaj malutka szczęśliwa po kwiecistych łąkach.
Bożenko, trzymaj się. Dziękujemy za wszystko co zrobiłaś dla naszych labradorów.
Poprzednie wpisy:
Mela – drzwi do domu to była dla niej przeszkoda nie do pokonania – nieaktualne
Przybłąkała się na posesję
16 lat przeżyła, aż zazdroszczę. Miała na pewno cudne życie u pani.
16 lat to wspaniały wiek, choć wiadomo – zawsze jest za wcześnie. 😪
Zazdroszczę, bo nasze dwie biszkoptowe labradorki z adopcji odeszły jak miały 8,5
Piękny wiek. Znaczy, że byłą szczęśliwa i chciała dłuuugo żyć ze swoimi panciami 🙂
Miała na imię Bianka i opiekowała się naszym niepełnosprawnym wnukiem. Oddała się tej opiece bez reszty .Gdy odeszła i po kremacji leży pod pięknym krzakiem kaliny. Będzie z nami do końca.