Minął tydzień jak jestem w nowym domku…

Cześć to ja Abi. Piszę do Was kochani, żeby powiedzieć, że dziś minął tydzień jak jestem w nowym domku. Mieszkam teraz z pańcią, panem, ich 16-letnim synem i 8-letnią córką. Mam też braciszka 2 letniego Chihuahuae, z którym coraz lepiej się dogaduję. Strasznie mnie rozpieszczają. Dzieciaki grają ze mną w piłkę, dają smakołyki głaskają i przytulają bez końca. Z panem chodzę na spacerki, a z panią biegam rano po parku. Wczoraj nawet kąpałam się w basenie, żeby się ochłodzić bo takie mamy upały. Powiem Wam w tajemnicy, że pójdę niedługo na takie specjalne szkolenie, aby pomóc trochę rozwijać się dzieciakom niepełnosprawnym. Na koniec pozdrawiam Was wszystkich tak po psiemu i życzę, żeby wszystkie piesełki znalazły swój wymarzony dom.

Poprzednie wpisy:
Abi w nowym domku
Towarzyska Abi – wyadoptowana