Rozalia – piękna czekoladowa dama, która z poświęceniem pomaga dzieciom rozwijać się, uczyć i bawić. Nieoceniona towarzyszka swojej Pani i wspaniały psi terapeuta, której grozi kalectwo…
Rozalia – jak każdy młody labrador – uwielbia ruch, skoki i szaleństwa. W pracy z dziećmi skupiona i spokojna, w domu przeistacza się w labi wulkan energii, który ciężko zatrzymać. I niestety, wykonała o jeden skok za dużo…
Rozi w ostatnich dniach lipca zerwała więzadło krzyżowe w kolanie. Tego typu urazy leczy się tylko operacyjnie, na dodatek konieczna jest szybka interwencja dobrego ortopedy, aby nie doszło do powikłań i spustoszeń w uszkodzonym stawie. W dniu 2 sierpnia sunia przeszła zabieg stabilizacji więzadła metodą zewnątrztorebkową – najtańszą, lecz u dużych psów bardzo ryzykowną ponownym zerwaniem wstawionych zamiast więzadła nitek.
Powikłania po operacji pojawiły się niemal natychmiast – od obrzęku, poprzez krwotoki z rany i wylewy krwi pod skórą, obejmujące całą czekoladową dupinę. Psina cierpiała ból, ale dzielnie próbowała chodzić, tylko smutnym wyrazem oczu i pysia pokazując, że źle się czuje.
Niestety, po kilku dniach od zabiegu Rozalia nie była już w stanie postawić łapki, zaś spacery stały się wspomnieniem. Przeprowadzona w trybie pilnym konsultacja u trzech ortopedów stanowiła wyrok, którego ogłoszenie zachwiało przyszłością suni – łapa wymaga natychmiastowej ponownej operacji, tym razem metodą TTA, związaną z wstawieniem w kolano tytanowych płytek. Koszt zabójczy – 5000 zł! Brak operacji nie wchodzi w grę, bo zarówno ukochana Pani Rozalki, jak i lekarze, chcą dać suczce szansę na życie i normalne funkcjonowanie.
Klinika w Czechach podjęła się wykonania ponownego zabiegu, termin jest wyznaczony na 31 sierpnia, ale dla Rozalii to okropnie długo, psina cierpi straszliwy ból, nie może się nawet swobodnie załatwić. Gdyby udało się zebrać pieniądze wcześniej, zabieg zostałby przyspieszony.
Właśnie dlatego błagamy o finansowe wsparcie dla Rozi – nie pozwólmy tej ślicznej, czekoladowej dziewczynie cierpieć! Symboliczna złotówka da jej szansę na powrót do tego, co kocha najbardziej – do pomocy dzieciom, które bardzo czekają na powrót swojej psiej terapeutki. Ratujmy Rozalię, tak jak Ona ratuje dzieci!
autor: E. Frankiewicz
Zapraszamy do zakupu cegiełek na leczenie Rozi.
Koszt jednej cegiełki to 5 zł, 10 zł lub 20zł.
Cegiełki wpłacamy bezpośrednio na konto kliniki:
CZ 26 0600 0000 0002 1042 1356
Swift AGBACZPP
ABvet veterinarni klinika
Nerudowa 1040, 735 81 Bohumin
z dopiskiem:
„Rozalia cegiełka”
Mamy polskie konto. Kontakt w sprawie konta: http://www.facebok.com/kata.marzena
Ogłoszenie grzecznościowe.
Rozalia w „pracy”:
Taka jestem piękna:
Po nieudanej operacji:
Rozalka marzy:
chcialem zrobic przelew, ale koszt przelewu zagranicznego jest wyzszy niz zakupi najdrozszej cegielki, mysle, ze to nie ma sensu wolalbym te pieniadze dolozyc do kosztow zabiegu, nie ma mozliwosci przelewu na polski rachunek?
http://topfx.pl/ koszt prowizji 5 zł, bez względu na kwotę wysyłki.
Mamy polskie konto. Kontakt w sprawie konta http://www.facebok.com/kata.marzena
Popieram, dobrze byłoby uruchomić jakiś polski nr konta, żeby szybko uzbierać całą sumę 🙂
Poprzez tą stronę http://topfx.pl/ bez względu jaką sumę przelewa się za granicę koszt wysyłki wynosi 5 zł.
Jaki jest koszt operacji?
Otwarcie kolana 15000CZK (tj. 2380,50 zł), i w zależności co znajdą w kolanie dobiorą zabieg i wówczas kwota się zmieni. Szacowane maksymalne koszty za operację wynoszą 30000 CZK (tj. 4761 zł). Wszystkie faktury, paragony i dokumenty będę udostępniane na stronie Rozalia i jej bazarku „Bazarek na leczenie Rozi”. Pozdrawiam
Proponuje skontaktować się z z dr Rafałem Kortą z arvetu w Wieliczce jest to świetny ortopeda wykonuje takie operacjje z duzym powodzeniem. A przy okazji jest wspaniałym człowiekiem kochajachm zwierzęta i bardzo często sam pomaga. Moze udało by się taniej niz na Czechach a napewno rownie dobrze!
Wybraliśmy Pana Martina Novaka z kliniki ABvet w Bohuminie Czechy. Dziękuję za informacje ;).
Spróbujcie Państwo skontaktować się z weterynarzenm z Wieliczki Rafał Korta Arwet. Specjalista w tej dziedzinie światowego poziomu.
Nawet jak 5 zl to jakby kazdy przelewajacy dal te 5 zl na psa a nie dla Topfx i bankow za oplaty to jednak by sie uzbieralo wiecej…krajowe wiekszosc bankow ma darmowe przelewy….a tak jak ktos chce dac 15 zl i wie ze z tego bedzie 10zl dla psa a 5 daje firmie Topfx i bankom to czesto sie zastanowi czy nue woli pomoc innemu psu w kraju i dac 15 zl cale na psa.
Jak ktos ma zamiar 10 zl przeznaczyc na pomoc psom to jak wie ze 5 zl daje dla psa a 5zl dla bankow i firmy topfx.pl to sie zastanowi powaznie…krajowe przelewy internetowe wiekszosc bankow ma za darmo…wartoby naprawde postarac sie o konto krajowe bo to odcheca duzo ludzi…
Dajcie polski nr konta szybciej się uzbierają pieniadze ,niewiem na co wy czekacie ludzie maja racje 5zł lepiej dać na psa
Może lepiej podać polski nr konta i później jedną kwotą przelać skoro 5 zł jest prowizji niezależnie od jakiej kwoty
Mamy polskie konto. Kontakt w sprawie konta http://www.facebok.com/kata.marzena