Wyadoptowana. Tęsknym wzrokiem wypatruje swojej szansy na życie…
Kenia to wyjątkowa sunia w typie labradora o hebanowej sierści, hipnotyzującym spojrzeniu i… niestety tajemniczej, smutnej przeszłości. Pewnego zimnego, grudniowego dnia ktoś zauważył na ulicy ją i jej małego szczeniaczka. I tak oto mama z maluszkiem trafiła do mysłowickiego schroniska. Niebawem przyszło im się jednakże rozstać, bo małe labciątko szybko znalazło nowy dom. Kenia zaś została. I czeka wciąż za kratkami swojego boksu, wypatrując tęsknym wzrokiem tego kogoś, kto da dom i jej.
Kenia to dama w średnim wieku. To, że musiała kiedyś przejść coś złego, zdradza stare i zrośnięte złamanie tylnej łapki, które jednakże nie stanowi absolutnie żadnego utrudnienia w codziennym funkcjonowaniu. Jest psem z gatunku „dużych”, ale na spacerach na smyczy zachowuje się wzorowo, chodząc grzecznie przy nodze. Jak typowy labek jest niezwykle pozytywnie nastawiona do świata ludzi i innych czworonogów – nie wykazuje żadnej agresji, nad życie lubi się pieścić, zachęcać do zabawy. Jest mądrym psiakiem, szybko przyswaja nowe komendy jak np. „siad”, „łapa” itd. Ma bardzo łagodne usposobienie, ale jednocześnie jest wesoła i pełna energii.
Tak, Kenia jest bardzo wesoła. Do czasu… Smutek w jej oczach i nastawieniu pojawia się za każdym razem, gdy spacer z wolontariuszem dobiega końca i nadchodzi czas powrotu do schroniskowego boksa… Serce pęka patrząc na to, jak z całych sił próbuje przeciągnąć moment rozstania z człowiekiem, z którym jeszcze przed chwilą ochoczo spacerowała na wolności po okolicy… Schronisko to nie miejsce dla niej. Wiadomo – żaden pies, kot, królik ani papużka nie zasługuje na to, żeby być zapomnianym przez świat. Dlaczego więc to Kenia powinna tym razem wygrać bilet na bezterminowy pobyt All-Inclusive z pełnym wyżywieniem, świeżą wodą bez limitu, spaniem w domowym zaciszu, rekreacją na świeżym powietrzu z animatorem rzucającym patyki, warsztatami z nowych sztuczek, pieszczotami i przytulaskami z człowiekiem, zabawami grupowymi i opieką weterynarza? Bo jak mówi słynne motto: „Adoptując jednego psa nie zmienisz świata, ale świat zmieni się właśnie dla tego jednego psa!” Kto zechce zatem zmienić go dla cudownej, spragnionej miłości Kenii?
Kenia aktualnie przebywa w:
Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Mysłowicach (woj. śląskie),
Kontakt z wolontariuszem: 509 103 462
Ogłoszenie grzecznościowe.
Poprzedni wpis: Kenia bardzo prosi o dom
Piękna 🙂 i naprawdę hebanowa 🙂