Pozostał na stałe w domu tymczasowym. Psi ideał, który grzecznie czeka na powrót swojego przyjaciela.
Imbir to 6 letni spokojny pies. Kocha ludzi, maszeruje dzielnie za człowiekiem po całym mieszkaniu, ale najchętniej jak wiadomo udaje się do psiego raju, czyli kuchni. Nie jest typowym żebradorkiem, pośle w stronę człowieka jedno lub dwa maślane spojrzenia i odpuszcza.
Z większością psów się dogaduje (na razie obszczekał tylko jednego), jak reaguje na koty na razie jeszcze nie wiemy. Pozostawiony na 8 godzin umie zachować czystość w domu, nie niszczy, nie szaleje i nie ma lęku separacyjnego. Psi ideał, który grzecznie czeka na powrót swojego przyjaciela. Imbir jest już po odrobaczeniu i badaniu krwi, za kilka dni szczepienie, a później wizyta u kardiologa, bo weterynarza niepokoją wyniki i stan psiaka. W zależności od wyników echa serca będziemy ustalać dalsze czynności, w tym kastrację i rtg stawów. Imbir niestety kuleje, więc długie i wysiłkowe spacery nie dla niego, popiskuje też, przy zmianie pozycji podczas leżenia. Stać przez dłuższą chwilę też nie potrafi, od razu się kładzie. Widać, że bolą go te łapinki. A na to wszystko ma odrobinkę za dużo ciałka, więc jeśli uda nam się zrzucić 3-4 kg, to zapewne będzie mu lżej.
Poprzedni wpis: Imbir vel Filip do adopcji
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.