Za tęczowym mostem. Niewiele życia jej zostało i tak mało potrzebuje, tylko serca i opieki.
Hania bo tak ją nazwaliśmy na razie według weterynarza ma około 13 lat. Jest na pewno głucha i niewidoma (jedno oko wydaje się być do amputacji). Jest bardzo chuda, prawdopodobnie z powodu niedożywienia. Jest troszkę bojaźliwa, trzeba z nią obchodzić się bardzo delikatnie. Na razie nie stwierdzono nawet odrobiny agresji. Jutro będzie u weterynarza, gdzie będą wykonane wszystkie niezbędne badania.
Bardzo dziękujemy Katarzynie Gortal za wyciągnięcie Hani ze schroniska i transport oraz Pani Ani z Chorowic za przyjęcie jej na dom tymczasowy.
Wielkie podziękowanie należy się właścicielowi schroniska w Chełmku, gdzie sunia miała bardzo dobrą opiekę. Na wyprawkę została zachipowana, zaszczepiona, odrobaczona, otrzymała na długi czas żel na stawy, środki przeciwbólowe i przeciwzapalne, karmę i legowisko. Aby takich schronisk było jak najwięcej.
DOKONAJ WPŁATY.
PODARUJ LABRADOROWI SZANSĘ NA GODNĄ STAROŚĆ!
Bezpośrednio na konto fundacji:
FUNDACJA PRZYJACIELE CZTERECH ŁAP
ROKITNO 2
74-304 NOWOGRÓDEK POMORSKI
PayPal: fundacja@przyjacieleczterechlap.pl
PKO BP 39 1440 1185 0000 0000 172 95136
z dopiskiem Hania
Wydarzenie na Faceboku.
Poprzedni wpis: Babuleńka głucha, niewidoma w schronisku. POTRZEBUJE PILNIE DOMU
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
☎ 608 391 927 (Ryszard), 607 492 249 (Martyna),
✉ adopcje@labradory.org
Każdy pies bez względu na wiek a może w szczególności właśnie potrzebuje dużo miłości i ciepła. Paniom gratuluję błyskawicznej reakcji i wielkiego serca okazanego suni:) Napewno teraz Hania zazna dużo ciepła i miłości i kto wie może będzie z nami kilka dobrych lat bo przecież miłość czyni cuda:) Mam nadzieję że teraz tylko ciepelko będzie grzalo Twoją niezwykle chuda dupke i będziesz miała dużo glaskow od ludzi którzy nie zawsze sa tacy źli. ZDROWIA MALEŃKA. Trzymamy kciukixx
kochana babuleńka cudowna …starsze psy są cudowne
Po co są więc te schroniska skoro są tam psy skrajnie zaniedbane ?
Miła Pani schronisko przejęło błąkającą się sunię 25 stycznia w kiedy była jeszcze w gorszym stanie. To nie jest wina schroniska. Warunki miała wspaniałe i tylko pozazdrościć mogą inne schroniska, pełna opieka lekarska i nawet była podgrzewana podłoga.
Życzę sunieczce powodzenia i gratulacje dla schroniska jeżeli umieściło sunię w miejscu z podrzewaną podłogą. Domkowi tymczasowemu gratuluje najlepszego wyboru z możliwych ?
Trzymam kciuki za Hanię, staruszki psiunki są przekochane, wiem z własnego doświadczenia, że jeśli tylko zdrowie pozwoli to Hania wkrótce będzie psem pełnym radości, tylko tego ciepła i miłości brakowało. Kłaniam się nisko wszystkim którzy pomogli jej i podarowali to co dla tego wystraszonego staruszka najważniejsze; dom, bezpieczne schronienie.
Dziękujemy organizacji labradory. org, że pomogła temu wspaniałemu psiakowi znaleźć kochający dom na jesień życia. Z wszystkich organizacji tylko ta pomogła psu z naszego schroniska, inne tylko badają czy sprawa jest „medialna”, a ponieważ staramy się dbać o nasze zwierzęta, to nie ma z czego zrobić afery, więc po jednym telefonie lub wizycie- o sprawie zapominają. Trzymamy kciuki za Hanię. Panie Ryszardzie jeszcze raz dziękujemy.
Ogromny SZACUNEK dla Panstwa!!!