Wyadoptowana. Sunia gwarantuje przyszłemu opiekunowi niezwykłą przyjaźń, zawsze dobry humor i uśmiechnięty pysio.
Figa jest prześliczną jasno biszkoptową labradorką, bardzo przyjazną i wręcz wylewną w swojej serdeczności. Kocha cały otaczający ją świat. Zaprzyjaźnia się od pierwszego spotkania z każdym człowiekiem lub psem. Niezwykle spontaniczna i energetyczna z niej sunia. Figa kocha przytulanki i mizianie. Miejsce na kanapie obok opiekuna musi być dla niej zarezerwowane. Uwielbia długie spacery, kocha inne psy, aż rwie się do zabawy z nimi. Poprawnie chodzi na smyczy choć czasami trochę ciągnie gdy zobaczy coś lub kogoś interesującego.
Stosunek do kotów jak najbardziej przyjazny – mieszka z kotem, którego bardzo lubi. Figa zostaje sama w domu pod nieobecność opiekunów, nic nie niszczy, nie awanturuje się. Jest pełnym życia labradorem. Uwielbia długie spacery. Nie wykazuje oznak agresji – to prawie 30 kg labradorowej miłości. Ze względu na ogromną żywiołowość nie polecana do domu z małymi dziećmi. Uwielbia wodę, jak chyba każdy labrador, jest więc wspaniałym towarzyszem wypadów nad wodę i w góry. Figa kocha wszelkie zabawy, aportowanie, szarpaki. Lubi jazdę samochodem.
Szukamy dla Figi aktywnych, odpowiedzialnych opiekunów, znających potrzeby rasy, którzy zapewnią jej sporą dawkę aktywności, a przede wszystkim pokochają ją i dadzą jej poczucie bycia pełnoprawnym członkiem rodziny. Figa ma wielkie pokłady energii, a dotychczasowi opiekunowie ze względów zawodowych nie są w stanie zapewnić tej prześlicznej suni odpowiedniej dla jej wieku i jej potrzeb aktywności. Sunia świetnie odnajdzie się w domu, gdzie będzie mogła we wszystkim towarzyszyć opiekunom. W zamian gwarantuje przyszłemu opiekunowi niezwykłą przyjaźń, zawsze dobry humor i uśmiechnięty pysio. Figa jest zdrowa i pod stałą opieką weterynaryjną. Ma aktualne szczepienia, jest zachipowana. Przebywa w Jeleniej Górze.
Osoby zainteresowane adopcją prosimy o wypełnienie formularza zgłoszeniowego.Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Mam pytanie – dlaczego ktoś sie jej pozbywa?
Nie rozumiem jak można ją oddać.
Sama mam Labka. Nie można zmienić planów zawodowych? Ten pies już kocha swoich właścicieli.
Ale oni jej nie kochają!!!
Oby spotkała prawdziwych ludzi, ludzi, którzy dadzą tej wspaniałej istocie ciepło i miłość czego z całego serca życzę tej uroczej labuni.
W podobnych okolicznościach znalazł się mój labuś. Kochamy go i on nas pokochał. Wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi. Jest przecudowny.
Rano się skontaktuje w jej sprawie.
pytanie czy Figa była 2-3 temu na stronie?Wtedy w opisie była informacja o dysplazji -tak mi się wydaje ale może błądzę?