Psy są bardzo przyjacielskie, grzeczne, spokojne, nie wymagają wiele – ciepły kącik, miska, najlepiej trochę ogródka…
„Stało się coś co było niemożliwe – labrador i jego kolega kundelek znalazły dom. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym” –
Tak pisaliśmy pod koniec września 2018 roku dziękując wszystkim za wsparcie w poszukiwaniu domu dla tych dwóch bezdomnych bied. 10 letni labrador Kacper i niewielki kundelek Tofik, które straciły w wrześniu 2018 roku swój dom (licytacja domu, do którego zostały kilka lat wcześniej przygarnięte i przeprowadzka opiekunki na stancje, gdzie nie mogła zabrać psów).
Niestety psy tracą po raz kolejny bezpieczne schronienie. Sytuacja w domu, gdzie są obecnie Kacper i Tofik zmieniła się diametralnie, ciężkie choroby w rodzinie, częściowa amputacja nogi u jednego z opiekunów psów.
Dlatego szukamy dla tych dwóch wspaniałych przyjaciół znów domku, ale takiego na zawsze. Spójrzcie w zatroskane oczy Kacpra i przytulonego do niego małego Tofika – te psy są ze sobą od zawsze, dlatego nie mamy serca ich rozdzielać.
Psy są bardzo przyjacielskie, grzeczne, spokojne, nie wymagają wiele – ciepły kącik, miska, najlepiej trochę ogródka, bo nie były przyzwyczajane do spacerów, nikt im na to nie poświęcał czasu. Kacper i Tofik nie będą na pewno sprawiać komukolwiek kłopotu, one chcą być razem, nie zabierajmy im tego. Ale bardzo też potrzebują serdeczności i bliskości człowieka. Chcą się też przytulać, być głaskane, wspierane i zauważane, chcą być częścią rodziny.
Starość, (nie lubimy używać tego słowa w stosunku do psów), to przecież tylko etap życia, a nie wyrok dla nich.
„Kiedy pomagamy innym, pomagamy również sobie, ponieważ każde dobro, które czynimy, zatacza krąg i do nas powraca.” ( Flora Edwards )
Pomóżmy tym dwóm , tak doświadczonym przez życie biedom spędzić swoją starość w spokoju . Bardzo liczymy na Waszą pomoc.
Poprzednie wpisy:
Stało się coś co było niemożliwe – labrador i jego kolega kundelek znalazły dom. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym
Dwa psy i kot szukają pilnie domu
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Przykra sytuacja..życie czasem bardzo daje w kość. Zdrowia dla byłych opiekunów oraz szczęścia dla piesków ponownie życzę. Wierzę że znajdą się wrazliwi ludzie o pięknych sercach. Pozdrawiam i powodzenia
Tragedia dla nich to bedzie ogromna. A może Ci państwo by się zgodzili na jakaś pomoc moze ktos by z nimi wychodził itd,,,
Niestety nie jest to możliwe, aby kost wyprowadzał na spacery te psy.te psy nie są już wyprowadzane poza ogród przy domu, gdzie mieszkają
Gdzie przebywają teraz pieski? czy są u obecnych właścicieli? ile czasu mają ?
Pieski przebywają w Olecku, są u obecnych opiekunów, niestety nie mogą tam długo pozostać ( ciężka choroba w rodzinie ) , bardzo pilnie poszukujemy dla nich nowej przystani.
Być może jestem chętny tylko do nikogo nie mogę się dodzwonić, a potrzebuję trochę informacji. Chodzi o to, że mam w domu dwa psiaki już i nie wiem czy się zaakceptują. Moje psy to bernenczyk i kundelek, też bardzo przyjazne, ale jednak coś może pójść nie tak. Nie chcę psiakom robić nadziei, ale lepsze to niż schronisko, warto spróbować. Niestety jeśli coś pójdzie nie tak będziemy musieli jakoś powalczyć dalej żeby znaleźć dom, ale tak jak mówię, jeśli jest cień szansy możemy sprawdzić.
Proszę o kontakt w razie czego 606683255. Najpierw jednak proszę o wiadomość SMS bo od nieznajomych nie odbieram telefonów.
Dodam tylko, że jestem do następnej środy za granicą więc mam nadzieję, że tydzień właściciele jeszcze poczekaja.
witam, jestem jedna z osób, która ” nadzoruje” cała ta adopcje. Nazywam sie Bernadetta Wojtasik – tel. 510 95 70 71. W domu, gdzie sa Kacper z Tofikiem tez sa dwa inne psy i w sumie zgadzaja sie. Ale osoba nadzorująca te psy, nie bardzo radzi sobie teraz z cała sytuacja i jeden pies wśród tej czwórki jest terrierowaty, ze schroniska i on tylko jest trochę dominancko nastawiony do pozostałych 3 psów. Kacper z O Tofikiem sa psami bardzo fajnymi, kontaktowymi i one chcą być tylko ze sobą. Także w wypadku Pana psów istnieje bardzo duża szansa, ze sie dogadają. Czekam na kontakt z Pańskiej strony, aby porozmawiać osobiście o piesach, posyłam tez SMSa. Pozdrawiam serdecznie