Wyadoptowany. Do szczęścia brakuje mu tylko kochającego człowieka.

Diego został odebrany interwencyjnie a na widok tego zagłodzonego psa same łzy napływały do oczu. Był bardzo zaniedbany i wychudzony. Przewieziony w bezpieczne miejsce Diego zaczął nowe życie. Zadbano o jego zdrowie, odpowiednie karmienie i powrót do dobrej formy. Powolutku z zagłodzonego psa z ogromnym smutkiem w oczach przeobraził się w radosnego i pełnego energii labradora.

Obecnie waży około 40 kg, jest pięknie zbudowanym psem. To wesoły i chętny do zabawy pies, w końcu labradory to wieczne szczeniaki. Ma w sobie mnóstwo energii i chęci do współpracy z człowiekiem. Lubi być blisko ludzi. To prawdziwy pieszczoch, głaskanie i przytulanie sprawia mu ogromną radość. Lubi być w centrum uwagi, z wszystkimi wita się entuzjastycznie i wyskakuje z radości na człowieka. Kocha bieganie za piłką, wystarczy mu ją rzucić i już z młodzieńczą radością zatraca się w zabawie. Oczywiście jak to labrador bardzo lubi jeść, a z racji jego głodowej przeszłości wszystko mu smakuje. Nie ma jeszcze praktyki w jeździe w samochodzie, ale w czasie podroży jest dość grzeczny, nie ma choroby lokomocyjnej. Uwielbia eksplorować węchem teren co jest raczej typowe do labradora, dlatego też, szczególnie na początku spaceru ciągnie na smyczy. Praktyka czyni mistrza, wiec nad chodzeniem na smyczy trzeba jeszcze popracować. Ze względu na dużą żywiołowość i wyskakiwanie na człowieka nie polecany do domu z małymi dziećmi. Brak mu jeszcze trochę socjalizacji i delikatności w stosunku do innych psów, przecież od małego nie miał z nimi kontaktu, żył odosobniony w zagrodzeniu, ale w Diego jest zero agresji. Bardzo lgnie do innych psów. Niedawno został wykastrowany, wiec jego dość spore dotychczasowe libido, ulegnie znacznej zmianie. Nie wiemy czy miał kontakt z kotami.

Szukamy dla Diego kochającego, odpowiedzialnego domu, opiekunów, którzy zapewnią temu młodemu labkowi odpowiednią aktywność, spacery, zabawy, pokażą mu zasady życia w domu. Chcielibyśmy, żeby trafił do ludzi, którzy chociaż w pierwszym okresie będą mogli przy nim być i pomogli mu łagodnie wkroczyć w nową rzeczywistość. Diego to inteligentny pies, wystarczy odpowiednio ukierunkować jego żywiołowość i naturalną ciekawość świata. Pamiętajmy, że pies to nie zabawka, wymaga też pracy i odpowiedzialności – prosimy o odpowiedzialne decyzje. Diego zyskał nowe życie, pełna miskę, do szczęścia brakuje mu tylko kochającego człowieka.

Pies jest zdrowy, zaszczepiony, wykastrowany. Przebywa niedaleko Gniezna, woj. wielkopolskie.

Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.