Czaki – młody blondyn, któremu życie nie szczędziło razów, kopniaków i zawiedzionych nadziei… wyadoptowany

Czaki do adopcji

Czaki został wyadoptowany.
Czaki to około 3 – letni labrador, miłośnik motocykli i samodzielnych wypraw w nieznane, pozbawiony atrybutów męskości, który już mnóstwo razy przekonał się, że człowiek niestety zdecydowanie nie jest najlepszym przyjacielem psa…

Życie tego uroczego chłopaka przypomina wyboistą drogę, na której nie brak zarówno małych kamyków, jak i wielkich głazów. Kilkakrotnie przez ludzi porzucany i raniony najbardziej boleśnie, bo prosto w labkowe, łagodne serce, jako dodatek do wszystkich nieszczęść otrzymał od losu padaczkę – silne, trwające po kilka godzin ataki, częstokroć (lecz nie zawsze) związane ze stresującą sytuacją…

Mimo poważnej choroby pies jest wulkanem energii – radosny, pogodny, o rozmiarach średnio wypasionego cielątka, lecz o duszy przymilaśnego szczeniaka. Przyjmuje stale leki przeciwko padaczce i od początku lutego nie miał żadnego ataku. Charakterek zaś Czakusia to mieszkanka słodko pachnącego bzu z ostrymi kolcami czerwonej róży – pies uwielbia ludzi, głaski i drapanko, ale ma swoje życiowe normy, które konsekwentną pracą należy eliminować. Czakuś jest uczniem pojętnym, szybko zrozumiał zasadę chodzenia na smyczy oraz nie pożerania kotów… Nad resztą należy jeszcze pracować, dlatego też Czaki czeka na równie pojętnego Swojego Człowieka, wytrwałego i chętnego do nauki…

Ten prześliczny psiuńcio zagląda nam bursztynowymi ślepiami prosto w serca, prosząc o ciepły dom, w którym nie będzie zostawał sam, o ludzką miłość, a zwłaszcza wierność, której mu do dzisiaj brakuje, oraz o bliskość gabinetu weterynaryjnego, w którym pracują lekarze sercem i duszą oddani leczeniu i diagnostyce czworonożnych pacjentów. Nie bójmy się pomagać – adoptujmy Czakiego!

kontakt w sprawie adopcji:
608391927 (Ryszard)
adopcje@labradory.org

Czaki lubi mizianie

Czaki lubi dzieci

Czaki lubi wycieczki

Czaki lubi wszystkich

Czaki gra w piłkę

Czaki się uśmiecha

Czaki

Czaki w wodzie

4 thoughts on “Czaki – młody blondyn, któremu życie nie szczędziło razów, kopniaków i zawiedzionych nadziei… wyadoptowany”

    1. Tak oczywiście szuka. Aktualnie przebywa w Lesznie. Z tego co wiem transport zapewniamy, jednak wskazane byłoby odwiedzenie psa.

    1. Na pewno trzeba zacząć od wypełnienia zgłoszenia, jest tu na stronie. Przejść wizytę przedadopcyjną wolontariusza. Wtedy gdy wszelkie okoliczności będą w pełni pozytywne można przystąpić od razu do adopcji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *