Wyadoptowany. Mieszka na śląsku.
Bruno to jeszcze półroczny szczeniak, który nie wie jeszcze, że na prośbę jego obecnej rodziny szukamy dla niego nowego opiekuna. Okazało się, ze Bruno jest przyczyną alergii jednego z członków rodziny.
Jak na młodziutkiego psa przystało jest bardzo żywiołowy, wszędzie go pełno. Niezwykle towarzyski, ciekawski wszystkiego. Ale zna już pierwsze komendy, umie ładnie chodzić na smyczy. Z zachowaniem czystości jeszcze różnie bywa, ale labek umie już załatwiać swoje potrzeby na spacerach i te domowe „wpadki” są coraz rzadsze.
Piesek potrzebuje dużo uwagi i opieki, trzeba z nim, jak to z młodziutkim psem porządnie popracować, ale ciepło domu, w którym przyjdzie mu zamieszkać i okazywanie mu przynależności do rodziny, będą najlepszym gwarantem wychowawczym.
Brunek ma książeczkę zdrowia, wszystkie aktualne szczepienia, jest regularnie odrobaczany. Mieszka na Śląsku
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Witam
Jestem zainteresowana adopcją szczeniaczka Bruno. Od dziecka opiekowałam się pieskami ,gdy mieszkałam z rodzicami i bardzo je kocham . Marzę o adopcji pieska od kilku lat, ale nie mogłam niestety żadnego przygarnąć, bo wynajmowałam pokoje na studiach . Od niedawna mam swoje mieszkanie i bardzo chce mieć pieska, który wniesie do domu dużo życia i miłości. Jestem osobą która bardzo lubi sport z chęcią wybieram się na długie spacery. Mieszkam we Wrocławiu na obrzeżach miasta w mieszkaniu na 1 piętrze z windą. Znajomi powierzają mi często swoje pieski pod opiekę gdy wyjeżdżają na wakacje, więc mam stały kontakt z pieskami ,znam zatem obowiązki jakie niesie ze sobą opieka nad zwierzęciem. Proszę o kontakt 🙂
Witam, Jeśli jest Pani zainteresowana adopcja Bruno, prosimy o wypełnienie zgłoszenia adopcyjnego : http://adopcje.labradory.org/zgloszenie/
Mnie interesuje adopcja Bruno albo Maji chcemy mlodego pieska zeby mogl od samego poczatku przyzwyczajony do naszej rodziny z naszej strony damy pieskowi dl milosci uwgi i poswieconego czasu na dl spacery tym bardziej ze mieszkamy w miejscu gdzie mamy sporo pola lasow i piesek bedzie mogl sie wybiegac bardzo chcialam miec pieska tylko mieszkam w niemczech i nie mam jak po niego przyjechac.
Witam, niestety nie dysponujemy własnym transportem, jestem wolontariatem i nie transportujemy psów do nowych domów adopcyjnych. Wybrani nowi opiekunowie przyjeżdżają sami po psa.
Witam, bardzo proszę o kontakt, ankieta adopcyjna wysłana, interesuje mnie adopcja Maji bądź Bruna
Witam , w sprawie adopcji prosimy o telefoniczny kontakt pod podanymi w poście nr. tel.
Bruno zapraszamy do naszego domu….❤️❤️❤️