Wyadoptowany
Ten około 3 – letni chłopczyk – prawie labrador – to ofiara potrącenia przez samochód. Uratowany przez lekarzy z Lecznicy Luxvet24 w Krakowie, pokornie prosi o ciepły Dom i kochające Serce.
Uśmiechnięty pyszczek i figlarnie podwinięte uszka może nie mają zbyt wiele z labradora, ale przepaściste bursztynowe oczy i sympatia dla całego świata mówią nam wyraźnie, że prawie robi NIEWIELKĄ różnicę!
Psiak waży około 30 kilogramów, na Jego uroczej mordysi i zgrabnych łapkach widać jeszcze skutki bolesnego spotkania z autem, ale kuperek radośnie tańczy na widok człowieka. Chłopczyk z chęcią poddaje się głaskom i drapankom, z kotkiem – rezydentem kliniki dogaduje się bez problemu. Mimo obustronnych chęci piesek nie może na stałe zostać w lecznicy, poszukuje więc pilnie Domu, choćby Tymczasowego.
Jeśli nie liczy się dla Ciebie wygląd, za to cenisz ciepło psiego futra i kochające „po labkowemu” serce, brakuje Ci wiernego towarzysza i przyjaciela, z którym chętnie podzielisz się domem, łóżkiem i kanapą (a jak się uda to śniadaniem, obiadem i kolacją również…), zaś smycz i psia miska stanowią dla Ciebie niezbędne wyposażenie mieszkania – ten uśmiechnięty piesek czeka właśnie na Twój telefon i Twoją miłość!
☎ 608391927 (Ryszard), 889856600 (Małgorzata), 607492249 (Martyna)
✉ adopcje@labradory.org
