Beza za Tęczowym Mostem

Beza za Tęczowym Mostem

14-go marca br. otrzymaliśmy smutną wiadomość: 

Pożegnaliśmy adoptowaną za Państwa pośrednictwem labradorkę Bezę (wcześniej Betti)…

Beza miała u nas szczęśliwe 5 lat, chociaż przeplecione licznymi wizytami u weterynarzy (najcześciej w obszarze powracającego nowotworu i guzów). W ostatnim tygodniu gwałtownie podupadła na zdrowiu ze względu na istotne zmiany nowotworowe w wątrobie.
Jak wiele innych labradorów, tak i Beza największą radość z życia czerpała z jedzenia. Widząc, jak go odmawia, nawet przy użyciu leków stymulujących apetyt, wiedzieliśmy, że dalsza opieka paliatywna może być już tylko usilnym podtrzymywaniem jej w ogólnym złym stanie. Dlatego na bazie 3 niezależnych opinii weterynarzy, licznych badań i własnej oceny postanowiliśmy ułatwić jej pożegnanie się z tym światem, póki miała z niego jeszcze radość.
Beza była naszym pierwszym pieskiem. Codziennie uczyliśmy się od niej bezwarunkowej miłości, którą ona sama nas obdarzała w każdej minucie. Cieszymy się, że mogliśmy dać jej nowy dom. Szacujemy, że odeszła od nas mając około 11 lat (nie znaliśmy nigdy jej dokładnego wieku).
Pozdrawiamy,
Agnieszka i Maciej

Poprzednie wpisy:
Beza (Betti) – wszyscy trzymamy kciuki za zdrowie labradorki – uaktualnienie❤️
Betti – bratnie psie serducho, pełne serdeczności i otwartości na człowieka szuka nowego domku – nieaktualne

Beza za Tęczowym Mostem

6 thoughts on “Beza za Tęczowym Mostem”

  1. Bardzo bardzo współczuję. Wiem, jaki to dojmujący ból, nie do zniesienia. Od śmierci mojej Nadusi minęło ponad 11 miesięcy a ja do tej pory płaczę i momentami nie mogę pogodzić się z jej odejściem. Siłę daje mi wiara w to, że i dla naszych futrzastych dzieciaczków czeka piękne życie za „tęczowym mostem „. Na pewno tam na nas czekają. Dodam jeszcze , że od czasu jej śmierci, zwłaszcza na początku miałam z nią niesamowite sny, które tylko świadczą o tym, że Ci nasi najlepsi z przyjaciół pamiętają o nas i czuwają nad nami. Życzę dużo siły.

  2. Napewno jest szczęśliwa i biega radośnie za tęczowym mostem. Zwierzęta to najlepsi przyjaciele człowieka. Kochają zawsze swoim całym serduchem a jak odchodzą zostawiają pustkę.

  3. Czeka tam na was razem z innymi wspaniałymi pieskami i kotkami. My też odprowadziliśmy już kilkoro naszych wspaniałych adopciaków pod ten most… I wiem, że na drugiej stronie jest im dobrze, i patrzą teraz na nasze nowe adopciaki i wpływają na ich miłość do nas. A kiedyś i tak będziemy znowu mogli ich przytulić.

  4. Bardzo,współczuję,państwu,z,powodu,odejsci,pieska,Wiem,jak,to,boli,ja,zegnam,sie,z,kotkiem,Felusiem,Ma,9,lat,okrutna,diagnoza,niewydolnosc,nerek,watroby,oraz,niedokrwistość,Jutro,musze,podjąć,decyzje,i,zawieść,go,w,ostatnia,podroz,Mam,nadzieje,ze,mi,wybaczy,J,bedzie,szczęśliwszy,za,”Tęczowym,mostem,i,że,kiedyś,znow,sie,spotkamy

  5. 1 marca odszedł od nas 17 letni york Paduś wiem jaki to straszny ból jednak trzeba żyć dalej lecz jest bardzo ciężko pocieszeniem jest to że kiedyś pewnie się zobaczymy i że daliśmy swoje serce opiekę mamy wiele wspaniałych wspomnień i świadomość że do końca dni byliśmy razem ….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *