Labradorka znalazła swój dom dosłownie w parę chwil…
W piątek dostaliśmy informację z Facebooka Tragedia psiej seniorki…? . Niedługo później dzwonimy do Pani Ewy z okolic Krakowa. Nasza radość była ogromna, kiedy dowiedzieliśmy się, że Pani Ewa podjęła decyzję o adopcji Aiszy. Pani Ewa to kolejny labradorowy anioł. Niedawno także wyadoptowaliśmy 16-letniego labradora Barrego. Jak dobrze, że wiekowe psy znajdują kochające domy.
Dzisiaj labradorka przejechała 600 km do nowego domu. Z Chojnic do Włocławka przetransportowaliśmy ją my, a resztę drogi już kochana pani Ewa i jej mąż.
Sunia, w trakcie krótkiego pobytu we Włocławku, zaprezentowała się jako bardzo grzeczna i zrównoważona dziewczyna. Mimo swojego wieku chętnie aportowała piłeczkę, jednak trudy podróży wywołały spokojny sen.
Aisza wymaga konsultacji weterynaryjnej i odpowiedniej higieny i diety.
Dziękujemy Pani Ewie za wspaniałą decyzję.
Cudowny człowiek o wielkim sercu. Dziękuję pani Ewo ?
Kocham takich ludzi kocham psiaki brawo życzę pani wszystkiego co najlepsze na tym swiecie