Właściciel zgłosił się po psa. Gdynia.
Znaleźliśmy dziś rano psa!!! Czarny labrador, starszawy, wyraźnie zadbany, bardzo przyjazny. Niebieska obroża bez adresówki, brak chipa. Błąkał się ok. 11.00 w okolicy ryneczku na Witominie. Bardzo mu się chciało pić. Ponad godzinę czekaliśmy z nim, czy właściciel się nie znajdzie. Pytaliśmy sprzedawców i klientów ryneczku. Rozwiesiliśmy ogłoszenia. NIKT NIC!!!
Zgłosiliśmy go do Ciapkowa, tymczasem jest u nas, ale słabo się dogadują z Mudziem i najpóźniej jutro będziemy go musieli oddać do schronu. Szkoda chłopaka. UDOSTĘPNIAJCIE!!!
Źródło: Facebook
Ogłoszenie grzecznościowe.