White – miał być zdrowym labradorem, a jest bezdomnym kundlem przeganianym przez wszystkich z niesprawną łapką!

White

Niewiarygodne, pewnie człowiek by się już dawno załamał. Ten jeszcze szczeniak ma ogromną wolę do zabawy i normalnego życia.

26.03.2016

White kilka dni błąkał się po ulicach w Przysusze, mieszkał i spał pod cmentarzem. Jest bardzo chudy i prawdopodobnie ma złamaną łapkę. Na szczęście łatwo dał się złapać i jedzie do domu tymczasowego pod Warszawą. White to wesoły, młody psiak, nie ma jeszcze roku. Szukamy dla niego domu stałego.

31.03.2016

Własnie wróciłyśmy z konsultacji z ortopedą. Opowiem Wam teraz najbardziej prawdopodobną bardzo smutną historię White’a…Zwykłe złamanie łapki przy niej byłoby lepszą sytuacją…
White prawdopodobnie urodził się w pseudohodowli labradorów albo został kupiony jako labrador na targu. Ale White nie rozwijał się jak inne psiaki. Jego kość udowa była źle połączona z biodrem, co powodowało nienaturalne wygięcie łapki, to z kolei oprócz bólu było powodem wypadnięcia rzepki 4. stopnia (najgorszy, bardzo trudny do odwrócenia proces). W całej łapce ma pokurcze, ścięgna nie rozciągają się tak jak w drugiej łapce, ma zanik mięśni. To jest wada wrodzona, genetyczna.
Ale White to przeżył dawno w wieku około 4 miesięcy (teraz jest oceniany na 10) i przyzwyczaił się do tej swojej bolącej i chorej łapki. W międzyczasie druga łapka też nienaturalnie wygięła się, bo była za bardzo obciążona, na pewno też bolało…
Temu wszystkiemu przyglądał się człowiek, który w końcu postanowił pozbyć się swojego „labradora”, bo ani to labrador, ani zdrowy.
I tak wesoły, radosny, przyjazny, przytulający się młodzieniec zamieszkał pod cmentarzem, przeganiany przez wszystkich.
Ile bólu jest w tym ciałku? Ile ten pies przeżył? Dlaczego ciągle się uśmiecha i wierzy w człowieka? Nie wiemy…ale teraz trzeba mu pomóc.
White’a czeka rehabilitacja, proste ćwiczenia, masaże, ale mimo wszystko jest to rehabilitacja. Następnie powinien przejść zabieg przywrócenia rzepki na właściwe miejsce.
Szukamy dla White’a domu (stałego lub tymczasowego), który wesprze go w tej trudnej drodze do normalności.

Prosimy o pomoc! Każda złotówka jest na wagę złota!
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt – Viva!
ul. Kawęczyńska 16 m. 39
03-772 Warszawa
Nr konta: PL 02 2030 0045 1110 0000 0255 8250
paypal: tpz@viva.org.pl
tytuł: darowizna White
Kontakt w sprawie adopcji: tel. 799 258 286 / 575037735 lub e-mail: tpz.opoczno@gmail.com

Ogłoszenie grzecznościowe.

Zapraszamy na film:

White White White
White White

1 thoughts on “White – miał być zdrowym labradorem, a jest bezdomnym kundlem przeganianym przez wszystkich z niesprawną łapką!”

  1. Śliczny piesek,taki kochany i wytrzymaly na ból,tak krótko żyje na świecie a już tyle wycierpiał.Jego właściciel zamiast się nim zaopiekować wyrzucił go.Takich ludzi nazywam potworami i myślę ,że kiedyś za to zapłacą.
    Mam nadzieję,że szybko znajdzie dom a wnim dużo miłości,ciepła i opieki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *