Czeka ją operacja, trzymamy kciuki za jej zdrowie.
Sabina została zabrana ze strasznego miejsca.
Link do artykułu o likwidacji pseudohodowli: Szokujące zdjęcia z akcji Oleśnickich Bid (osoby wrażliwe nie powinny tego oglądać)
Aktualnie jest pod opieką grupy wolontariuszy Labradorowe Serca. Jej stan zdrowia nie jest dobry. Najpoważniejsza sprawa to guz wielkości grejpfruta zwężający światło odbytu i zlokalizowany w okolicy cewki moczowej. Wskazana jest operacja usunięcia guza z ewentualną plastyką zwieracza i cewki moczowej.
Jednocześnie Sabina leczona jest z infekcji dróg oddechowych. Ma zaawansowaną chorobę zwyrodnieniową kręgosłupa – koprostaza – zapewne od permanentnych ciąż. Dodatkowym obciążeniem zdrowia jest nadwaga.
Czekają nią jeszcze RTG i USG tchawicy.
Sabinko trzymamy kciuki!! Ty musisz żyć bo masz wielką wolę walki i teraz dopiero zaczynasz czerpać z życia to co najlepsze:) Kachana Sabciu będzie dobrze musi być!! xxx