Rozpaczliwy głos ze schroniska, pies ze złamaną nogą

Biszkopt

Nieaktualne. Biszkopt prosi o dom, tymczasowy a najlepiej stały.

Pisze do Państwa z prośbą o pomoc. W schronisku na Paluchu jest pies w typie labardora, biszkoptowy, ok 8 letni. Pies przebywa w szpitalu, ma złamaną tylnią łapę, która nie chce się zrosnąć. Mój mąż od kilku tygodni wychodzi z nim na spacery. Biszkopt, bo tak sie nazywa, jest bardzo spokojny, spragniony towarzystwa człowieka. Czy jest jakaś szansa żebyście pomogli znaleźć mu dom? On starsznie męczy się zarówno i w schronisku jak i szpitalu – jest nauczony czystości i praktycznie w ogóle nie załatwia się w klatce. My mamy w domu dwa małe psy i neistety nie możemy go zabrać a kroi nam się serce za każdym razem jak musimy go zamknąć w klatce po spacerze.

Dane ze strony schroniska Na Paluchu w Warszawie:

Biszkopt to pies w typie labradora. Bardzo zrównoważony, miły. Spacery z nim to czysta przyjemność. Mimo, że jest słusznych gabarytów, na smyczy chodzi idealnie, nie ciągnie, nie zwraca uwagi na inne psy. Oaza spokoju i łagodności. W pomieszczeniu zachowuje czystość, nie wyje, nie niszczy ale widać, że brakuje mu bardzo obecności człowieka. Jeżeli chcieliby Państwo oddanego, fajnego czworonożnego przyjaciela polecam Biszkopta do adopcji.
Więcej informacji udzielę telefonicznie: Magda 609 266 951

Wiek: 8 lat
Waga: 30 kg
Data przyjęcia: 16.10.2015
Nr ewidencyjny: 1958/15

Kontakt w sprawie adopcji:
608391927 (Ryszard), 607492249 (Martyna), 889856600 (Małgorzata), 669585207(Katarzyna),
adopcje@labradory.org

Biszkopt Biszkopt Biszkopt

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *