Dzięki facebookowi odnaleźli się właściciele labradora i jego małego przyjaciela! Okazało się, że zostały skradzione.
Psy mieszkały 20 km od miejsca gdzie je znaleziono. Nie mogły w tak krótkim czasie przebyć same tej drogi. Właściciel powiedział że były tak wyszkolone, że nie było mowy aby same się oddaliły.
Mamy mało informacji, ale pies jest młody, bardzo spokojny, opiekunowie stwierdzili, że tak grzecznego i uległego psa nie widzieli. Przybłąkał się do nich dwa dni temu. Niestety mają swoje psy, z których jeden pogryzł nieszczęśnika. Nie mają możliwości na stałe rozdzielić psów. Labrador może wylądować w schronisku o nieciekawej reputacji.
Dom Tymczasowy najlepiej w centralnej lub południowej części kraju (chociaż nie jest to konieczne). W domu tymczasowym pies może też zostać na stałe.
A gdzie dokładnie przebywa pies?
Tomaszów Lubelski
Piesek jest bardzo grzeczny, ciągle garnie się do człowieka jest piękny chociaż wychudzony. Jest labladorem grubej kości, cudny niedźwiadek. Ci państwo u których przebywa to para bardzo schorowych ludzi są wspaniali ale nie mogą długo przechowywać pieska. Dodam że z labladorem jest trzeba drugi piesek tech porzucony wygląda jak przerosniety york.
Rzeczywiście wspaniała wiadomość. Chciałoby się czytać tylko TAKIE wieści na tej stronce.
Kochane LABUSIE zawsze powinny być i żyć wśród dobrych LUDZI.
Pozdrawiam wszystkich,którym nie jest obojętny los wszystkich czworonogów.
Kwidzyn pewnie jest dla tego Labka za daleko. Pozdrawiam