Zostaje w domu tymczasowym na stałe. 5-letnia łagodna Perełka pragnie życia na wolności.
Ściągnięte do tyłku uszka, pełne tęsknoty spojrzenie i lśniące czarne futerko – taka śliczna sunia w typie labradora mieszka w Podkarpackiem. Bardziej odpowiednie jest tu jednak słowo „egzystuje”. Perła ma niespełna 5 lat i całe swoje życie spędziła na krótkim łańcuchu. Nie ma nawet budy, a w czasie deszczu za jedyne schronienie służą jej dołki, które sama sobie wykopuje. Nie jest wysterylizowana, nigdy nie była nawet szczepiona.
W bezpośrednim kontakcie, a nawet na zdjęciach, widać jednak, że trudne życie nie zniszczyło jej wspaniałego charakteru. Perełka jest bardzo pozytywna i przyjacielska, kocha dzieci, toleruje nawet koty. Marzy o tym, żeby odzyskać wolność i swobodnie biegać – tak bardzo wyrywa się do człowieka, że nie zważa nawet na to, że przydusza się łańcuchem…
Obecni właściciele są zdecydowani, że muszą oddać psa. Według relacji osoby, która poszukuje dla Perełki pomocy, właściciele „wynajmują dom , którego właścicielka absolutnie się na niego nie zgadza, kazała uśpić, odstrzelić, pozbyć się bydlaka”.
Szukamy dla Perełki nowego domu – tym razem takiego z prawdziwego zdarzenia, w którym zakosztuje dobrego życia, pozna wolność i ludzką miłość. Taki skarb zasługuje na lepsze życie.
W grę wchodzi również dom tymczasowy.
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
☎ 608 391 927 (Ryszard), 607 492 249 (Martyna), 509 267 878 (Monika),
✉ adopcje@labradory.org
oferuję dom tymczasowy z opcją domu stałego kraków
Pani Mario nie mogę się do Pani dodzwonić.
Koty toleruje ok ? a jak z psem? Czy bedzie sterylizowana? Pozdrawiam
Z psami ok. Będzie sterylizowana