Za tęczowym mostem.
Witam
Jak już wspominałam podejrzenia w sprawie choroby Cuschinga okazały się na szczęście nietrafione. Dziś była piękna pogoda, więc Madox prawie cały dzień spędził na dworze. Nie bardzo jeszcze rozumie, że można cały dzień przebywać na podwórku, więc co chwilę siku i do domu na kocyk. Więc musieliśmy tak spacerować co chwilę na podwórko, aż zakumał, że nie musi siedzieć w domu. Madox jeszcze niepewnie czuje się sam na podwórku, trzyma się człowieka lub innego psa. Moje sunie zachęcają go do zabawy, powoli zaczyna odpowiadać na te zaczepki.
Pozdrawiam
Krysia
Poprzednie wpisy:
Madox, kochany miś do adopcji
Madox, niesamowicie spokojny i zrównoważony labrador do adopcji cz. 4
Madox, niesamowicie spokojny i zrównoważony labrador do adopcji cd (+film)
Madox, niesamowicie spokojny i zrównoważony labrador do adopcji
Madox, niesamowicie spokojny i zrównoważony labrador
Madox, 8-letni labrador do adopcji
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
☎ 608 391 927 (Ryszard), 607 492 249 (Martyna), 509 267 878 (Monika),
✉ adopcje@labradory.org
Bardzo przykre, wygladalo na to ze ma przed soba jeszcze troche czasu