1 thoughts on “Kira wyadoptowana”

  1. Kiro, masz suuuper szczęście. Nie dość, że Pańcia, to jeszcze lekarz dla Ciebie. Powodzenia w nowym życiu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *