Chociaż pokochał całym sercem, skończyły się dobre czasy dla Jaśmina.

 Stało się to, czego obawialiśmy się już od jakiegoś czasu, gdy rodzina nie stawiała się na badania kontrolne, a z przypadkowej rozmowy wynikło, że pies nie jest karmiony karmą specjalistyczną (wymaga Royal Canine Urinary) tylko zwykłą marketówką. Jest nam bardzo przykro, bo rodzina wydawała się mieć dobrą energię, a Jaśmin pokochał ich całym skrzywdzonym sercem. Jednak czujemy też podświadomie ulgę, że rodzina podjęła w tę decyzję, że sytuacja w końcu jest jasna. Tylko jak to wytłumaczyć temu psu, który najpierw został przez jakiegoś „człowieka” oddany do schroniska, bo nie umiał pilnować obejścia i za bardzo interesował się kurami, potem siedział w kojcu, gdzie wygryzał sobie z rozpaczy sierść, a teraz znowu traci dom???
Tak więc ogłaszamy, że nasz cudowny psi chłopiec ponownie szuka domu. Jaśmin to mieszanka labradora z husky. Ma ok. 5-6 lat. W domu zachowuje się idealnie, nie niszczy, nie brudzi, nie szczeka, nie wyje (z opinii rodziny). Miał kontakt z malutkim dzieckiem. Bardzo dobrze znosi jazdę samochodem, u weterynarza bardzo grzeczny.
Jaśmin uwielbia ludzi. Jest dużym psiakiem, waży ok. 40 kg, jest dość energiczny, na spacerach jest ciekawski i wszędobylski. W mieszkaniu w bloku odnalazł się idealnie, w domu z ogródkiem istnieje obawa, że może przeskakiwać niski płot. Ze zwierzętami dogaduje się różnie, wskazane byłoby wcześniejsze zapoznanie. Kotów nie akceptuje. Jaśmin w przeszłości leczony był na kamicę pęcherza moczowego, obecnie jest zdrowy, ale wymagane są okresowe kontrole weterynaryjne, na razie powinien też jeść specjalistyczną karmę typu Urinary (koszt ok. 200 zł). Codziennie otrzymuje też 0,5 tabletki Forthyron na tarczycę (ok. 50 zł miesięcznie). Jest wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony.

Kontakt w sprawie adopcji Beata: 660-432-528.

Poprzedni wpis:
Husky czy labrador? Nie wiesz co wybrać? Zdecyduj się na Jaśmina z niebieskimi oczkami – nieaktualne

Ogłoszenie grzecznościowe.