Wyadoptowana. Właśnie jedzie do kliniki całodobowej w Gdańsku.
Sunia po przyjeździe do domu tymczasowego czuła się bardzo dobrze. W ciągu następnych dni zaczęła wymiotować, dostała rozwolnienie. Pani Kamila udała się z nią do weterynarza, gdzie sunia dostała zastrzyki i lekarstwa. Nastąpiła nieznaczna poprawa. Dzisiaj jednak pojawiła się również krew w kale. Niestety w okolicach gdzie przebywa Ida nie ma żadnego weterynarza, który by przyjął sunię i dokładnie zdiagnozował. Podjęliśmy decyzję o przewiezieniu jej do kliniki w Gdańsku. Być może sunia tam zostanie, konieczne na pewno będą kroplówki nie do wykonania w miejscu gdzie obecnie się znajduje.
Ida niedawno rodziła, więc jest osłabiona. W schronisku mogła zarazić się Parwowirozą. Może to byś też choroba odkleszczowa.
Zdajemy sobie sprawę, że koszty leczenia mogą nas przerosnąć, obecnie brakuje nam funduszy na bieżące utrzymanie psów w domach tymczasowych, w związku z tym prosimy bardzo o pomoc dla Idy.
Zaprzyjaźniona z nami fundacja udziela jak zwykle swoje konto na pomoc dla labradorów.
FUNDACJA PRZYJACIELE CZTERECH ŁAP
ROKITNO 2
74-304 NOWOGRÓDEK POMORSKI
PayPal: fundacja@przyjacieleczterechlap.pl
PKO BP 39 1440 1185 0000 0000 1729 5136
z dopiskiem IDA
Wydarzenie na Facebooku: Labradorka Ida poważnie chora, potrzebuje Waszej pomocy!
Poprzedni wpis: Labradorka Ida, nasza nowa podopieczna – nieaktualne
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
☎ 608 391 927 (Ryszard), 607 492 249 (Martyna), 509 267 878 (Monika),
✉ adopcje@labradory.org
Jedziemy do szpitala:
….i co?
Na jaki adres wyslac karme?
Adres wyśle na Pani maila