Wyadoptowana. Zdjęcie z poprzedniego domu.
Sunia urodzona 2 marca 2016r. Labradorka jest z hodowli.
Żywiołowa, troszkę niewychowana, ale posłuszna. Sygnalizuje swoje potrzeby. Oddana przez ludzi, którzy mieli ją tylko pół roku. Czasami kuleje na łapkę a właściciele zaniechali leczenia i postanowili się jej pozbyć.
Zdjęcia RTG są zrobione, jednak sunia będzie miała dalsze konsultacje co do sposobu jej dalszego leczenia. Przebywa obecnie w Poznaniu.
Więcej informacji wkrótce.
Nie wydajemy psów do budy lub do kojca.
Kontakt w sprawie adopcji:
☎ 608 391 927 (Ryszard), 607 492 249 (Martyna), 509 267 878 (Monika),
✉ adopcje@labradory.org
☎ 608 391 927 (Ryszard), 607 492 249 (Martyna), 509 267 878 (Monika),
✉ adopcje@labradory.org
Zdjęcia z poprzedniego domu:
Film i zdjęcia z domu tymczasowego:
Dziękujemy bardzo Pani Jolancie za odbiór psa i chwilowe przygarnięcie.
Witam,
Nasza Kochana Daisy, ktora niedawno odeszla za tezcowy most(miala 2 lata i 7 miesiecy) tez nam kulala.. Ale nie zawsze, podjerzenia dysplazji ale po zastrzyku mijalo… Prosze zbadac Holly czy czasami nie rosna jej w jamie brzusznej chloniaki… Kulawizna nie zawsze jest oznaka dyspazji, moze tez sygnalizowac inne choroby tak jak np. U Naszego Anioleczka – chloniaka z przerzutami na szpik kostny..
Pozdrawiam J.
Kiedy Pani Justyno Holly nie kuleje i nie ma zamiaru 🙂 szaleje jak wariatka i jest ok. Pan doktor też powiedział, że wszystko ok.
’Czasami kuleje na łapkę a właściciele zaniechali leczenia i postanowili się jej pozbyć.’ przeczytalam ten wpis o Holly, jesli jest ok to swietnie 🙂