Chodząca miłość wpatrzona w człowieka.
Feluś od momentu kiedy do nas trafił przeszedł spektakularną metamorfozę zewnętrzną i wewnętrzną. Feluś przeszedł operację łapy, po zabiegu wystąpiły powikłania w postaci ostrej niewydolności nerek i już myśleliśmy, że go stracimy… dzięki ogromnej determinacji opiekunki z hoteliku w którym aktualnie przebywa Psia Sfera oraz lekarzom weterynarii, Feluś żyje ? Nerki wracają do formy, chłopak nabrał ciała, praca i treningi wyprostowały mankamenty charakterku naszego Felusia. W tej chwili to chodząca miłość wpatrzona w człowieka, nie ma już agresji w stosunku do innych psów. To wszystko sprawia, że Feluś gotowy jest pójść w świat uszczęśliwić jakąś cudowną rodzinę, która gdzieś już tam na niego czeka. Dlatego prośba do Was, udostepniajcie Felusia już czas żeby się odnaleźli ?
kontakt w sprawie adopcji 669-953-492
Fundacja Jestem Głosem Tych, Co Nie Mówią
Ogłoszenie grzecznościowe.