Szuka domu na zawsze.

Jestem smutek. Mam około 12 lat. Ostatnie lata i tak byłam samotna sama w kojcu. Teraz nie jestem już nikomu potrzebna. Stara, chora, smutna…?
Komu potrzebny taki pies? Właściciele się przeprowadzili do wynajmowanego mieszkania. W bloku w Gorzowie nie mogę mieszkać. Tak mi powiedzieli moi właściciele.

Dzisiaj dziewczyny z Animals jak się dowiedziały, że trafię dzisiaj do schroniska stwierdziły, że muszę trafić koniecznie do weterynarza. Ponoć jestem chuda i słaba. Dziewczyny zawiozły mnie do lecznicy DOG VET. Zostałam tam na badaniach.
Jak nie znajdzie się dla mnie jakiś ciepły kąt będę musiała za kilka chwil pojechać do schroniska…. Prosimy tylko o komentarze które pomogą suni. Nie mamy sił…
Szukamy domu Tymczasowego, stałego.
Zapewniamy pomoc weterynaryjną i karmę.
Ma bardzo spokojny charakter.
tel.502401818

Sunia jest aktualnie w awaryjnym domu tymczasowym. Potrzebny dom tymczasowy a najlepiej stały.

Ogłoszenie grzecznościowe.